Zakrwawionego psa znaleziono przypadkiem. Mieszkaniec Przytoku w województwie lubelskim usłyszał głośny skowyt pochodzący z krzaków. Przeraźliwy dźwięk wydawało skatowane zwierzę. Obok niego leżał zakrwawiony drewniany kołek.
W sprawie zostało wszczęte postępowanie mające na celu ustalenie i pociągnięcie do odpowiedzialności sprawcy tego czynu. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, grozi mu do trzech lat więzienia – powiedziała Małgorzata Barska z zielonogórskiej policji w rozmowie z TVN24.
Mężczyzna wezwał policję. Patrol po uzyskaniu niezbędnych informacji odwiózł psa do lecznicy dla zwierząt. Wiadomo, że pies miał rany na głowie i nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Zielonogórska komenda poszukuje osoby odpowiedzialnej za tak bestialskie potraktowanie bezbronnego czworonoga.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.