Olympe, której kanał na YouTubie subskrybuje ponad 250 tys. osób, chce poddać się eutanazji. 11 stycznia opublikowała wideo, w którym wyznała, dlaczego decyduje się na zakończenie życia. Dodała, że skontaktowała się już z odpowiednim instytutem w Belgii.
YouTuberka planuje samobójstwo
23-latka przekonuje, że jej zaburzenie jest spowodowane traumą. Jako dziecko trafiła aż do dwudziestu różnych rodzin zastępczych, jednak żadna nie zajęła się nią na stałe. W okresie dojrzewania Olympe została także pięciokrotnie zgwałcona.
Wszystkie przeżycia z dzieciństwa i wczesnej młodości rozwinęły u niej szereg alternatywnych osobowości, które przejmują kontrolę nad jej życiem i decyzjami. Olympe narzeka, że jest to dla niej bardzo uciążliwe i nie potrafi sobie dłużej poradzić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To moje życie i trudna decyzja, którą muszę podjąć. Mimo, że jestem bardzo odporną osobą, to mam swój próg wytrzymałości. Doszłam do granicy. Jestem bardzo zmęczona - napisała do swoich fanów.
Decyzja Olympe spotkała się z ogromną krytyką. Wiele osób zarzuca jej, że promuje samobójstwo. Inni są przekonani, że 23-latka próbuje się wybić w mediach społecznościowych dzięki swojej historii. YouTuberka zaprzecza wszystkim oskarżeniom i przekonuje, że opowiada o swojej decyzji, aby więcej osób było świadomych, jak wyglądają poważne choroby psychiczne.
Czytaj także: Krzysztof z "Rolnik szuka żony" popełnił samobójstwo. Znajomy ujawnia, co się z nim działo
Chociaż jestem bardzo odporną osobą, mam swoje ograniczenia, które przez lata były popychane do skrajności. Jestem bardzo zmęczona i nikomu nie mówię, że to jest właściwe rozwiązanie, ale taka jest moja decyzja - mówi Olypme.
23-latka podkreśla, że nie chce być "przykładem" dla młodych ludzi. Namawia tych, którzy mają czarne myśli, aby "znaleźli wokół siebie ludzi, na których mogą polegać".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.