Seks to prawdziwe, darmowe remedium na wiele bolączek. Poprawia odporność, rozładowuje stres, spala kalorie. Tymczasem, ok. 1 proc. osób po seksie czuje się gorzej. Jeśli po stosunku, zaczyna boleć cię głowa, jak najszybciej udaj się do specjalisty. Taka dolegliwość może zwiastować naprawdę poważne problemy zdrowotne.
Nie wstydź się zapytać lekarza
W Polsce, zwłaszcza mężczyźni, wciąż mają problem ze zwierzaniem się ze swojego zdrowia intymnego w gabinetach lekarskich. Tymczasem, nawet krótka konsultacja u lekarza rodzinnego, może uratować im życie.
Wiele osób, które odczuwają bóle głowy podczas aktywności seksualnych, jest zbyt zakłopotanych, by powiedzieć o tym swoim lekarzom, a lekarze często o to nie pytają -mówi dr Jose Biller, kierownik Wydziału Neurologii w Loyola University Chicago Stritch School of Medicine.
Tak o problemie mówi specjalistka od medycyny męskiej, dr med. Ewa Kempisty-Jeznach, w wywiadzie dla portalu Medonet:
Mężczyzna jest Indianinem. Nie boi się bólu i nie lubi pokazywać słabości. To jest zapisane w jego naturze, w testosteronie - hormonie siły, stanowczości, decyzyjności. (...)Poza tym mężczyzna jest kulturowo nauczony przez rodzinę i społeczeństwo, że nie wypada mu płakać. Nie lubi chodzić do lekarza. Do gabinetu lekarskiego jest raczej wypychany przez kobiety albo, nie daj Boże, jest wożony od razu karetką do szpitala.
Zobacz także: Jest mamą piątki dzieci, czwórka jest niepełnosprawna. Nie może liczyć na pomoc od państwa
Odwodnienie czy wylew?
Ból głowy pojawia się najczęściej po orgazmie. Jest to związane z silnymi skokami ciśnienia, które powodują rozszerzenie naczyń krwionośnych. To zjawisko występuje częściej u osób z migreną. Powody bólów głowy mogą być błahe: odwodnienie, zła dieta lub duży wysiłek fizyczny. Niestety, czasem przyczyny dolegliwości są dużo bardziej poważne: wylew podpajęczynówkowy, rozwarstwienie tętnicy i zespół odwracalnego zwężenia naczyń mózgowych.
Znane są przypadki, że chwilę po kulminacji rozkoszy, kochanek trafiał na ostry dyżur. W najlepszym przypadku kończyło się lekką paniką, a w najgorszym - paraliżem lub śmiercią.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.