By mogli być razem, rozpadły się dwa małżeństwa. Trudne początki miłości Zamachowskich
W tym roku Monika i Zbigniew Zamachowscy mieli świętować 10. rocznicę związku. Jednak wiele wskazuje na to, że się rozstali. Aktor został przyłapany, jak wynosi swoje rzeczy z ich wspólnego mieszkania. Czyżby po dekadzie ich miłość się skończyła?
Monika i Zbigniew Zamachowscy
Wieść o tym, że Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski są razem, 10 lat temu wywołała ogromny medialny skandal. Wszystko dlatego, że oboje byli wówczas w związkach. Monika była ze szkockim pilotem Jamiem Malcolmem, z którym ma dwoje dzieci Tomka i Zofię. Zaś Zbyszek był mężem Aleksandry Justy. Doczekali się czwórki pociech - Marii, Antoniego, Tadeusza i Bronisławy.
Jedna miłość, dwa rozwody
By dziennikarka i aktor mogli być razem, musiały się rozpaść dwa małżeństwa. Choć Monice udało się zachować przyjacielskie relacje z byłym mężem i ojcem dzieci, to Zbigniew nie potrafił rozstać się z eksżoną w zgodzie. Monika Zamachowska w wywiadzie dla "Vivy!" w 2014 roku wyznała, dlaczego Zbyszek i Aleksandra weszli na wojenną ścieżkę.
Paradoksalnie w podjęciu decyzji pomogła nam żona Zbyszka, gdy powiedziała mu: "Rozwodzę się z tobą, wyprowadź się". Nigdy tego dnia nie zapomnę, czekałam na Zbyszka w kawiarni Kafka przy ulicy Oboźnej. Przyszedł i powiedział: "Żona się ze mną rozwodzi". To był dziwny moment, ale jednak sporo w nas wyzwolił. Nie sądzę, żebym w innej sytuacji zdecydowała się na rozwód. Nie sądzę, żeby Zbyszek się na to zdecydował – stwierdziła Monika w "Vivie!".
Wywiad, który ukazał się tuż po ślubie Zamachowskich, był bardzo kontrowersyjny. Dziennikarka nie przebierała w słowach, gdy opowiadała, jak Zbyszek czuł się w małżeństwie z Aleksandrą Justą.
Ten wspaniały skomplikowany facet był od wielu lat nieszczęśliwy. Kiedy z naszych rozmów powoli wyłonił się obraz mężczyzny, który od lat funkcjonował w swoim związku właściwie jako niepotrzebny mebel, przesuwany z kąta w kąt, coś we mnie pękło. (...) [Teraz] jest mężczyzną. Przestał chodzić zakurzony, szary, przedwcześnie myślący o emeryturze – powiedziała w 2014 roku Monika Zamachowska.
Monika Zamachowska w czasie 10-letniego związku ze Zbigniewem nie stroniła od publicznego opowiadania o ich relacji w mediach. Szerokim echem odbiło się jej wyznanie w programie "Raz lepiej, raz gorzej" dotyczące seksu. Prezenterka wraz z Romanem Czejarkiem gawędziła o tym, kiedy ostatni raz kochali się ze swoimi partnerami.
– Robiłam to przedwczoraj – powiedziała bezpruderyjnie Monika. – Ze Zbyszkiem? – dopytywał się Czejarek. – Owszem, w sypialni – odparła wymijająco, a następnie dodała: Rano, rano. Ja naprawdę wolę rano.
Ile Monika poświęciła dla Zbyszka?
Monika Zamachowska w 2016 roku, po pięciu latach małżeństwa ze Zbigniewem Zamachowskim, w wywiadzie dla magazynu "Gala" postanowiła rozliczyć się z przeszłością. Wyznała szczerze, jak wiele była w stanie poświęcić, by związać się z aktorem. Musiała porzucić całe swoje dotychczasowe życie i zacząć wszystko od nowa.
– Ja poświęciłam wszystko! Wchodziłam w ten związek jako właścicielka dużego domu z ogrodem, mając męża obcokrajowca i dwoje dzieci oraz dobrą pozycję zawodową. Zaryzykowałam wszystko dla tej miłości. Straciłam dom, samochód, pracę, a moje dzieci straciły ojca. Takie są właśnie koszty tego związku. Ale dla mnie jest on najważniejszą rzeczą w życiu – powiedziała Monika Zamachowska na łamach gazety.
Zobacz także: Rozstanie Zamachowskich. Aktor wyprowadza się
