Młoda tiktokerka była w szoku po tym, jak po raz pierwszy zobaczyła swój nowy tatuaż. Amerykanka wylała swoje żale na nagraniu wideo, które opublikowała na TikToku.
Dziewczyna wprost zanosiła się od płaczu i tłumaczyła, że tatuaż w niczym nie przypomina tego wzoru, który sobie wybrała.
Dosłownie utknąłem z tą pie*** rzeczą do końca życia. To nie wygląda jak na zdjęciu, nie wiem, co mam teraz robić - płakała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy tiktokerka wybrała się do studia tatuażu, pokazała zdjęcie wybranego wzoru. Usłyszała od artysty, że będzie musiał go nieco ulepszyć, aby nie była to dokładna kopia. Co ciekawe, Amerykanka była już dwa razy u tego tatuażysty i za każdym razem "wykonał dobrą robotę", więc zaufała mu i w kwestii tego projektu.
Najpierw mężczyzna wykonał szablon na plecach klientki. Dziewczyna zarzuca sobie teraz, że nie obejrzała go dokładnie w lustrze.
To moja wina, nie przyjrzałam się wystarczająco uważnie. Nie przyjrzałam się wystarczająco dokładnie. Tak, widziałam szablon, był na moim ciele, ale nie oglądałam się pod różnym kątem - płakała.
Komentujący nagranie twierdzą jednak, że tatuaż nie różni się bardzo od tego który chciała. Tiktokerka twierdzi jednak, że jest dużo większy i nie tak ładny, jak ten o którym marzyła.
To nie jest to, czego chciałam - podkreśla zdenerwowana dziewczyna.
Nagranie opublikowane na TikToku stało się viralem. Młoda kobieta szybko jednak przestawiła swój profil na prywatny.
"Po prostu musisz się do tego przyzwyczaić. Każdy tatuaż, który sobie zrobiłam, wydaje mi się, że wygląda źle, ale po jakimś czasie je uwielbiam! To jest piękne" - czytamy w komentarzach.