W internecie regularnie pojawiają się nowe testy na spostrzegawczość, zagadki i iluzje optyczne. Większość z nich ma zadanie jedynie zapewnić rozrywkę internautom, inne służą do ćwiczenia umysłu, a jeszcze inne podobno pozwalają ujawnić najważniejsze cechy osobowości osób, które je rozwiązują.
Ta iluzja, opublikowana przez "The Sun", zalicza się do ostatniej kategorii. Jej twórcy twierdzą, że to, jak zinterpretujemy obrazek, świadczy o tym, jacy naprawdę jesteśmy. Wyzwanie jest wymagające, ale sprostanie mu to gwarantowana satysfakcja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iluzja optyczna. Co widzisz? To wiele mówi o twoim charakterze
Na obrazku widzimy kota, który idzie po schodach. Nie brzmi to, jak coś skomplikowanego, jednak grafika została stworzona w taki sposób, że ciężko określić, w którą stronę zmierza zwierzę. Schodzi na dół, a może wspina się na górę? Przyjrzyj się dobrze.
Jeśli według ciebie kot idzie do góry, oznacza to, że cechuje cię otwartość i optymizm, kochasz życie i cieszysz się z każdej chwili. Nie masz zmartwień, a jeśli pojawiają się trudności, starasz się nimi nie przejmować. Jednocześnie zdarza ci się być nieco naiwnym.
Jeżeli natomiast uważasz, że kot idzie w dół, bardzo możliwe, że jesteś introwertykiem. Ostrożnie podejmujesz decyzję, jesteś raczej wycofany i pesymistyczny. Twoją zaletą jest za to celna intuicja oraz nieprzeciętna inteligencja.
A w którą stronę tak naprawdę zmierza kot?
Internauci są mocno podzieleni. Zwracają uwagę na charakterystyczną budowę schodów, ułożenie kociego ogona i posturę zwierzęcia. Grafikę przeanalizowało także wielu ekspertów, m.in. profesor nauk behawioralnych Nick Chater z Warwick Business School. Specjalista uważa, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jego zdaniem obrazek można interpretować dwojako.
Gdybyśmy mogli tylko określić skos tajemniczej kwadratowej plamy w stosunku do klatki schodowej, wiedzielibyśmy, czy była to podłoga, czy sufit, więc nie byłoby dwuznaczności. Ale obraz sprytnie pozostawia szary kwadrat pozbawiony jakichkolwiek wskazówki. Więc przechodzimy od jednej interpretacji do drugiej - profesor wyjaśnił w jednym z wywiadów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
