Tradycyjna z serem mozzarella, pepperoni lub z prosciutto. Każda pizza ma swoich amatorów. Najlepiej smakuje prosto z pieca, jednak równie chętnie zamawiamy ją do domu. Włoskie restauracje mają swoje patenty, by podczas dostawy zachowała swój aromat i kształt. Jednym z nim jest właśnie ten niewielki gadżet dodawany do wnętrza opakowania.
Czym jest pizzochron?
Plastikowy "stoliczek" dotąd stanowił wielką zagadkę. Niektórzy zgadują, że to niewielkie kółeczko to np. "półeczka" na sos. Jednak w rzeczywistości gadżet ma zgoła inne zastosowanie. Wkłada się je do kartonika, by pizza nie przyklejała się do wierzchu pudełka - zachowywała kształt i wyglądała atrakcyjnie.
"Stoliczek" ma swoją nazwę, z angielskiego "pizza saver", czyli po polsku… pizzochron.
Patent na pizzę
"Pizza saver" został wymyślony w USA przez panię Carmelę Vitale. W 1985 r. kobiecie udało się zarejestrować wynalazek w urzędzie patentowym. Od tamtej pory gadżet jest dodawany do większości pudełek na świecie. Produkcja jednego kółeczka to około 4 centów.
Czytaj także: Uczestniczka "Love Island" nie zna alfabetu? Nie miała pojęcia, jaka literka jest po "P"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.