Dalia Naeem zyskała przydomek "irackiej Barbie" dzięki swoim nienaturalnym rysom twarzy i gęstym blond włosom. Urodzona w Bagdadzie prezenterka i aktorka nie zaprzecza, że jej wygląd to zasługa chirurgów, kosmetyczek oraz makijażystów.
"Iracka Barbie" wydała na operacje fortunę
Podczas spotkania w programie "Show the Story", powiedziała, że dzięki zabiegom chciała się poczuć lepiej i "bardziej jak kobieta".
Przeszłam operacje plastyczne swojego ciała, aby uzyskać kontury i krągłości, które czynią mnie bardziej kobiecą - powiedziała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dalia Naim wyznała, że przeszła ponad 40 zabiegów, w tym 12 operacji plastycznych. Jedna z operacji miała się nie udać, ale celebrytka nie zdradziła, żadnych szczegółów i nie wyjawiła nazwiska lekarza.
29-latka dodała, że najbardziej wymagający był jej nos. Chirurg poprawiał go aż pięć razy. Oprócz tego Dalia powiększała biust i korygowała rysy twarzy. Ma także wypełniacze w ustach i policzkach.
Prezenterka powiedziała, że woli swój obecny wygląd. To, co skłoniło ją do rozpoczęcia metamorfozy to wygląd nosa i "nieatrakcyjny profil". Dalia ujawniła, że koszt tych operacji przekroczył 100 tys. dolarów.
W Iraku Dalia jest znana z występów w serialach i programach telewizyjnych. Na Instagramie obserwuje ją ponad 996 tys. osób, a na TikToku ponad 40 tys. Odkąd zaczęła robić sobie operacje, jest wzorem do naśladowania. Powiedziała, że za każdym razem, kiedy sobie coś poprawia, do jej lekarza zgłaszają się kobiety, które chcą się poddać tym samym zabiegom.
Kiedy wspominam o chirurgu plastyku, wszyscy moi bliscy idą do niego i proszą, żeby zmieniał im usta, kształt ust i inne rzeczy - wyznała.