Tylko bardzo szczupłe dziewczyny i kobiety nigdy nie miały tego problemu. Cała reszta, w mniejszym lub większym stopniu i z mniejszą lub większą częstotliwością, doświadczyła nieprzyjemnych otarć na udach, powstających przede wszystkim w ciepłe, wiosenne i letnie dni.
Czy zatem panie o pełniejszych kształtach są skazane na długie spodnie i rajstopy, nawet gdy termometr wskazuje 30 stopni? Na szczęście – niekoniecznie! Istnieją sposoby, dzięki którym nie dopuścimy do powstania otarć, a długie, letnie spacery znowu będą przyjemnością.
Jak zapobiegać powstawaniu otarć na udach?
Jeśli na co dzień używasz dezodorantu w kulce lub sztyfcie, wykorzystaj go! To bardzo szybki, skuteczny i niedrogi sposób (zresztą jak wszystkie z poniższej listy). Miejsca, w których zazwyczaj powstają otarcia należy posmarować i poczekać aż antyperspirant wyschnie.
Co więcej, tę metodę łatwo wykorzystać, jeśli tylko poczujemy dyskomfort będąc poza domem. Wystarczy, że sztyft lub kulkę będziemy nosić w torebce. Pamiętajmy jednak: gdy skóra jest mocno podrażniona, odpuśćmy – możemy tylko pogorszyć sprawę.
Mąka ziemniaczana i talk
Najbardziej naturalnym, ekologicznym i zdecydowanie najtańszym sposobem jest użycie mąki ziemniaczanej. Wystarczy rozprowadzić ją dokładnie na udach. Ten wciąż niedoceniany produkt pozyskiwany z bulw pędowych ziemniaków doskonale pochłania wilgoć i łagodzi podrażnienia. Nic dziwnego, że przez długie lata mąkę ziemniaczaną używano jako zasypkę w pielęgnacji niemowląt.
Skoro mowa o pielęgnacji niemowląt, świetnym i sprawdzonym wyborem będzie także talk. Używamy go dokładnie w taki sam sposób, jak mąkę ziemniaczaną. Zaletą jest poręczne opakowanie oraz, w przypadku niektórych talków, przyjemny zapach. Z kosmetyczki dziecka możemy podebrać także oliwkę, która nawilży i uelastyczni skórę – u osób, które nie zmagają się z silnymi otarciami, to również metoda warta wypróbowania.
Sprawdzone metody
Dużym powodzeniem (i skutecznością) cieszą się również środki apteczne. Wśród nich hitem jest maść lub krem na odparzenia – taka sama, jaką używa się w pielęgnacji niemowląt. Na półkach dostępne są także specjalistyczne spraye.
Wreszcie, wiele kobiet decyduje się na ochronę mechaniczną. W sklepach z rajstopami czy bielizną możemy kupić opaski na uda. Sprawdzają się także dłuższe majtki (tzw. reformy lub pantalony) z przewiewnego materiału.