Jan Kliment opowiedział o ciąży swojej ukochanej, Lenki. Tancerz w najnowszym wywiadzie zdradził, jakie emocje towarzyszą mu w związku z nową rolą, przed którą stanie. Przy okazji dodał też kilka szczegółów związanych z porodem małżonki.
Para wzięła ślub w 2016 roku. Małżonkowie pierwszy raz zostaną rodzicami i nie ukrywają, że jest to dla nich bardzo szczęśliwa nowina. Wyznali, że bardzo długo czekali na ten moment. Musieli odpowiadać na wiele pytań, jak pisze Lenka.
(...) wytrzymaliśmy wszystkie pytania typu "A kiedy dziecko?", "Czy wy nie chcecie dzieci?", "Dlaczego jeszcze nie macie dzieci jak jesteście tak długo razem?" (...) I tak dalej i dalej… przez kilka lat. Nie zawsze da się wszystko zaplanować i nie zawsze jest wszystko o TAK!
W najnowszym wywiadzie, Jan Kliment zdradził, jak czuje się w nowej roli. "To jest szczęście. Tylko aby wszystko było dobrze... Cieszymy się z tego. Codziennie, jak wstaję rano, to z uśmiechem pytam Lenkę, jak się czuje. (...) Czekałem na ten moment" - powiedział serwisowi "Co za tydzień".
Tancerz wyjawił też kilka szczegółów dotyczących porodu partnerki. Zanim do niego dojdzie, małżonków czekają długie przygotowania. Zmieniają mieszkanie, które muszą wykończyć, a dodatkowo czeka ich dużo pracy, w tym nagrania do "Mam talent!", w którym Jan jest jurorem.
Teraz jest mobilizacja. Ta radość na pewno będzie jeszcze większa, jak dziecko już przyjdzie, będziemy trzymać je na rękach.
Szczegóły porodu Lenki Klimentovej. Pierwsze dziecko Jana i Lenki urodzi się jeszcze w tym roku. Para póki co nie zdradziła płci dziecka. Jan Kliment wyznał jednak, że chciałby mieć córeczkę. Czy są na to szanse? Jak sam przyznał, w jego rodzinie rodzi się więcej chłopców niż dziewczynek. Najważniejsze jednak, jak przyznaje tancerz, to by dziecko było zdrowe.