Mleko bardzo łatwo się przypala. Dzieje się tak, ponieważ pod wpływem wysokiej temperatury dochodzi do koagulacji zawartych w nim białek. Przypalone mleko przywiera błyskawicznie do naczynia (zazwyczaj garnuszka czy rondelka). To z kolei powoduje nieprzyjemny zapach, zmianę smaku mleka oraz duże problemy z czyszczeniem naczynia.
Trik, by mleko się nie przypaliło
Jednak istnieją co najmniej dwa skuteczne triki, dzięki którym mleko już nigdy się nie przypali. Są tak proste i niskobudżetowe, że korzystała z nich większość naszych babć. Dla wielu z nich były oczywiste, więc nie przekazały ich dalej swoim dzieciom i wnukom.
Przeczytaj także: Jak wyczyścić kuchnię w 15 minut? Oto 5 najlepszych trików
Do pierwszego triku wystarczy wykorzystać samą wodę. Aby mleko nie przypaliło się podczas gotowania, wystarczy, że wykorzystamy mniej więcej trzy łyżki wody. Co trzeba zrobić? Najpierw należy przepłukać rondelek, w którym będziemy gotować mleko, a następnie wlać na jego dno 1,5 łyżki wody. Następnie dolewamy mleko i gotujemy jak zwykle. Niektórzy czekają, aż woda zacznie wrzeć i dopiero później wlewają mleko – to jeszcze bezpieczniejsza metoda. O przypaleniu nie może być mowy.
Wystarczy woda lub kilka kropel oleju
Jeżeli obawiamy się, że woda rozcieńczy mleko, możemy użyć oleju. Aby zapobiec przypaleniu się mleka, powinniśmy przetrzeć garnuszek olejem (np. słonecznikowym, rzepakowym lub każdym innym – byle nie masłem, które samo szybko się przypala). Olej można rozprowadzić np. za pomocą wacika, a następnie gotować mleko jak zwykle. Efekt gwarantowany!
Warto pamiętać również, że mleko powinniśmy gotować zawsze na małym ogniu. Dobrze zainwestować także w odpowiednie naczynie. Na rynku są dostępne rondelki z powłoką utrudniającą przywieranie oraz specjalne garnki z podwójnym dnem. Jeśli często gotujemy mleko, doskonale sprawdzi się specjalne naczynie z wygodnym uchwytem oraz lejkowatym brzegiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.