Kimek pochodzi z Korei Południowej. I chociaż jego znajomość języka polskiego nie jest najlepsza, to bez obaw sięga po polski repertuar i nagrywa covery polskich piosenek.
Jego aranżacje zachwycają. Nie tylko ze względu na świetny głos, ale także na to jak radzi sobie z językiem polskim, choć w Polsce się nie wychowywał. Młody muzyk idealnie akcentuje słowa, przez co nie mamy poczucia, że mamy do czynienia z obcokrajowcem.
Kimek sięga po różnorodny repertuar. Jest Dżem, Czesław Niemen, Krzysztof Krawczyk, ale też Mata, Sanah czy Dawid Podsiadło. Co ciekawe - jego filmiki nie są napakowane efektami specjalnymi czy filtrami, jakich pełno na TikToku. To czysty śpiew i muzyka, którymi przyciągnął już liczne grono fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najlepsza promocja polskiej muzyki? Na TikToku
TikTok jako platforma międzynarodowa pozwala zaistnieć na całym świecie. Zdolności Kimka sprawiają, że nasz krajowy repertuar niesie się na rynek międzynarodowy. A to pomaga nie tylko samemu wokaliście, ale też naszej rodzimej muzyce.
Koreańczyk przyznaje, że niektóre słowa sprawiają mu trudności. Tak jest chociażby w przypadku "Kiss Cam" Maty, gdzie miał problemy z wymówieniem słowa "tańczyć". Jednak liczne grono fanów, w tej chwili głównie z Polski, zachwyca się tym, jak muzyk radzi sobie z językiem polskim.
"On śpiewa lepiej ode mnie!", "On nawet mówi lepiej ode mnie" - czytamy w komentarzach pod nagraniami Kimka.
O ile Kimek nie mówi po polsku, o tyle sama Polska nie jest mu obca. Na jego TikToku możemy zobaczyć nagrania, na których śpiewa na ulicach Warszawy.