Początkowo kobieta zignorowała dwa małe, czerwone ślady, przypominające ukąszenia komara na lewej nodze. Nie spodziewała się, jak poważne będą konsekwencje zaistniałej sytuacji. W ciągu kilku dni ukąszenia przerodziły się w bolesne owrzodzenia. W rany wdało się zakażenie.
Na początku ukąszenia nie miały nawet milimetra, wyglądały jak ukąszenie komara. Nie jestem pewna, co mnie ugryzło, ponieważ zauważyłam dwa małe, okrągłe, czerwone ślady na dolnej części lewej nogi, dopiero gdy szykowałam się do snu. Następnego dnia rany znacznie się powiększyły, stały się bolesne i przekształciły się w okropne wrzody. Wtedy założono mi opatrunki uciskowe - powiedziała Josie Rowley dla "The Sun".
Mimo dwóch serii antybiotykoterapii i prób leczenia za pomocą hirudoterapii (z wykorzystaniem pijawek – przyp. red.), stan 69-latki drastycznie pogorszył się. Zbyt niskie ciśnienie krwi, pogłębione przez stosowanie opasek uciskowych na obu nogach, doprowadziło do martwicy. W efekcie lekarze byli zmuszeni amputować kobiecie obie nogi powyżej kolan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szpital podjął decyzję o amputacji powyżej kolana i tak się ostatecznie stało. To było szaleństwo, zajmowałam się ogrodnictwem od lat. (...) Musiałam się po prostu dostosować. Jest teraz tak wiele rzeczy, które chcę zrobić, ale nie mogę - powiedziała Josie Rowley dziennikarzom "Daily Mail".
Po kilkumiesięcznych pobytach w szpitalu i dwóch amputacjach, Josie musi teraz zmierzyć się z nową rzeczywistością. Z pomocą córki Jen, która przygotowała w swoim domu miejsce dla matki, kobieta próbuje dostosować się do życia na wózku inwalidzkim. Rodzina organizuje również zbiórkę funduszy na zakup samochodu przystosowanego do potrzeb osoby na wózku, aby ułatwić 69-latkce przemieszczanie się i dalszą rehabilitację.
Zobacz również: Ohydne. Rosyjscy lekarze znaleźli w jego czole
Nie jest źle, ale oczywiście posiadanie samochodu, do którego mógłbym wsiąść z wózkiem inwalidzkim, znacznie ułatwiłoby mi życie: załatwianie sprawunków czy odwiedzanie rodziny i nowej wnuczki - podsumowała Josie Rowley.
Kobieta, choć początkowo była zszokowana i zmagała się z nowymi wyzwaniami, pokazuje niesamowitą siłę w obliczu tragedii. Aktualnie uczy się na nowo cieszyć życiem w trudnych okolicznościach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.