Choć "wszystko jest dla ludzi", mówi się, że do operacji plastycznych i zabiegów medycyny estetycznej należy podchodzić z głową. Kobiety, które decydują się na takie kroki, często po każdym z nich chcą jeszcze więcej i jeszcze "lepiej". Prowadzi to do tego, że ich odmienny wygląd zaczyna być wyśmiewany, a zdrowie staje się zagrożone.
Zobacz także: Córkę tej pary okrzyknięto najpiękniejszym dzieckiem na świecie. Jej uroda jest zniewalająca
Ma największy biust w Wielkiej Brytanii
Nicki Valentina Rose ma za sobą przynajmniej kilkanaście operacji plastycznych i zabiegów poprawiających urodę. Trzy razy "poprawiała" wygląd swojego nosa, kilkanaście razy poddała się wypełnianiu ust, a kilka — powiększaniu biustu. Tym samym jest posiadaczką największych piersi w Wielkiej Brytanii, choć jej wygląd wielu szokuje. Dokładna wielkość implantów Nicki nie jest znana, ale najnowsze zdjęcia brytyjskiej celebrytki mówią same za siebie.
Nicki twierdzi, że dzięki operacjom jej życie zmieniło się na lepsze. Na pierwszą zdecydowała się w wieku 21 lat. "Duże piersi dodają mi pewności siebie, czynią mnie szczęśliwszą. Jestem jedyną osobą w kraju, która ma tak duże implanty" — powiedziała.
Operacje, które uzależniają
Kobiety, które przesadzają z operacjami plastycznymi, nazywane są często ich "ofiarami". Jedna z najbardziej znanych to "kobieta kot", czyli Jocelyne Wildenstein, która zaczęła ingerować w swój wygląd, aby odzyskać zainteresowanie męża. Twierdzi się, że sama nie pamięta, jak wyglądała przed pierwszą z nich. Wildenstein zdecydowała się upodobnić do dzikiego kota, bo takie zwierzę należało do ulubionych jej ukochanego.
Niestety efekty po kilku kolejnych operacjach wymknęły się spod kontroli, a Alec Wildenstein nigdy nie był z nich zadowolony. Po kilku latach małżeństwa złożył pozew o rozwód, a do dziś musi płacić Jocelyne gigantyczne alimenty, które kobieta wykorzystuje oczywiście na kolejne operacje. Łącznie otrzymała od niego ponad 2,5 mld dolarów.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.