Mąż zauważył to na zdjęciach żony. Diagnoza była druzgocąca

U kobiety ze Szkocji zdiagnozowanego poważną chorobę. Wcześniej jej mąż i dzieci zauważyli na zdjęciach niepokojące objawy w okolicach oczu. Badanie u Jane Kochanski ujawniło guza mózgu, który uciskał na nerw wzrokowy.

Mąż zauważył to na zdjęciach żony. Diagnoza była druzgocącaMąż zauważył niepokojącą rzecz na zdjęciach. Okazało się, że jest chora
Źródło zdjęć: © Facebook | The Brain Tumour Charity
24

Jane Kochanski z Renfrewshire w Szkocji doświadczała coraz cięższych skurczów oczu już dwa lata temu, jednak podczas pandemii koronawirusa przed dłuższy czas nie mogła zobaczyć się z lekarzem rodzinnym.

46-latka poszła na rutynowe badanie wzroku dopiero na początku tego miesiąca, a jej optyk wysłał ją na rezonans magnetyczny, po zauważeniu skurczów w okolicach oczu. Diagnoza była fatalna. Lekarze odkryli trzycentymetrowego guza na pniu mózgu Jane.

Jak podkreśla portal "The Mirror", guz uciskał nerw wzrokowy i owijał się wokół tętnicy szyjnej. Mama trójki dzieci, na kilka miesięcy przed jej diagnozą odczuwała zmęczenie i wahania nastroju, ale nie była świadoma, że ​​są to objawy guza mózgu u osób dorosłych.

Jak czytamy, guz Jane powoduje zwężenie tętnicy, zwężając tętnicę o około 50 procent, tak, że prawe oko nie może się w pełni otworzyć. Ostrzeżono ją również, że ograniczenie dopływu krwi znacznie zwiększa jej ryzyko udaru w przyszłości.

Mój mąż i dzieci zwrócili uwagę na moje niepokojące oczy na zdjęciach. Początkowo uznaliśmy, że wynika to ze zmęczenia lub fleszu. Jestem bardzo wdzięczna mojemu optykowi, bo jestem przekonana, że uratował mi życie - tłumaczy. - Mąż nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał, kiedy mu powiedziałam. Mój brat był naprawdę zszokowany, a mój wujek, z którym jestem bardzo blisko, bardzo się zdenerwował - dodaje.

Jane liczy na cud w przyszłości

Jane Kochanski ma wielką nadzieję, że w przyszłości zostanie znaleziona opcja leczenia, aby jej guz mógł zostać usunięty. Póki co jednak musi mierzyć się z trudami codzienności.

Sklepy bez obsługi. Przyjmą się w Polsce? "Mamy kilkadziesiąt tys. klientów"

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyciekły dane uczniów z systemu CKE. Jak do tego doszło?
Wyciekły dane uczniów z systemu CKE. Jak do tego doszło?
Jak pozbyć się mrówek z domu? Wykorzystaj to, co masz w kuchni
Jak pozbyć się mrówek z domu? Wykorzystaj to, co masz w kuchni
Usuwali skutki wrześniowej powodzi. Makabryczne odkrycie w Opolskiem
Usuwali skutki wrześniowej powodzi. Makabryczne odkrycie w Opolskiem
Polscy naukowcy zbadają stres u astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Polscy naukowcy zbadają stres u astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
O 80-letniej Polce pisały brytyjskie media. Groziła jej deportacja
O 80-letniej Polce pisały brytyjskie media. Groziła jej deportacja
Polski ksiądz spojrzał na ubranie Franciszka. "Myślałem, że nie dożyję dnia"
Polski ksiądz spojrzał na ubranie Franciszka. "Myślałem, że nie dożyję dnia"
Usłyszał zarzut zabójstwa Karoliny Wróbel.  Decyzja ws. Patryka B.
Usłyszał zarzut zabójstwa Karoliny Wróbel. Decyzja ws. Patryka B.
Koszmar krótko przed ślubem. Dramatyczny apel narzeczonej
Koszmar krótko przed ślubem. Dramatyczny apel narzeczonej
Zwłoki w Bugu. Są wyniki sekcji. Śledczy badają, czy to ciało migranta
Zwłoki w Bugu. Są wyniki sekcji. Śledczy badają, czy to ciało migranta
Pamela nie mogła znaleźć swojego bagażu. W środku były narkotyki
Pamela nie mogła znaleźć swojego bagażu. W środku były narkotyki
Trump o wojnie Rosji z Ukrainą. "To nie są Amerykanie, ale to też ludzie"
Trump o wojnie Rosji z Ukrainą. "To nie są Amerykanie, ale to też ludzie"
Myśleli, że to złamanie. Druzgocąca diagnoza dla 5-latki
Myśleli, że to złamanie. Druzgocąca diagnoza dla 5-latki