Pochodząca z Kapsztadu Terzel Rasmus swojego męża spotkała po raz pierwszy w 2016 roku. Para poznała się na imprezie i - jak twierdzą - szybko się sobą zainteresowali. Być może byłaby to historia miłosna jakich wiele, gdyby nie duża różnica wieku pomiędzy nimi - mężczyzna jest starszy od kobiety o 51 lat.
Studentka poślubiła blisko 80-letniego mężczyznę
Para pobrała się po roku znajomości. Świadkową na ich ślubie była jedna z córek mężczyzny, od której macocha jest młodsza o około 30 lat. Jak wyznała Terzel - córki jej męża przyjęły ją ciepło i cieszą się, że ich ojciec nie jest samotny na starość. Z równie miłym przyjęciem rodziców żony spotkał się Wilson.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z "Daily Mail" Terzel wyznała, że już trzy miesiące po tym, jak poznała Wilsona wiedziała, że chce zostać jego żoną. "To mój pierwszy poważny związek i nigdy nie brałam czegoś takiego pod uwagę, dopóki nie poznałam Wilsona" - mówiła.
Pierwsza żona Willsona zmarła w 2002 roku na nowotwór i od tego czasu mężczyzna nie spotykał się z nikim, dopóki nie poznał Terzel. Para nie przejmuje się negatywnymi komentarzami i różnicą wieku. "Doświadczenie Wilsona mi w życiu bardzo pomaga " - podkreśliła kobieta i wyznała, że zawsze może liczyć na jego pomoc.
81-latek wyznał z kolei, że nigdy nie myślał o sobie jako o staruszku, a związek z młodszą kobietą sprawia, że czuje się zdecydowanie zdrowszy i cieszy się z tego, że kobieta będzie się nim opiekowała na starość.
Kobieta chwali ich życie seksualne
Terzel w rozmowie z "Daily Mail" wyznała, że choć nie planują dzieci, jeśli zajdzie w ciążę, to jej nie usunie. Podkreśliła też, że jej mąż jest doskonałym kochankiem i w przeciwieństwie do młodych mężczyzn, którzy bywają samolubni, Wilson zawsze stara się sprawić jej przyjemność.
W sierpniu 2022 roku kobieta dodała kolejny post rocznicowy, w którym przypomniała negatywne reakcje na jej decyzję o poślubieniu starszego o 51 lat mężczyzny. Ponownie podkreśliła, że starali się tym nigdy nie przejmować.
"Spójrz na mnie. Rozkwitam. Tak, jestem grubsza i brzydsza. Mam mniej przyjaciół. Ale jestem szczęśliwsza. Nigdy w życiu nie byłam tak szczęśliwa. Pięć lat później jesteśmy lepsi niż kiedykolwiek. Po drodze mieliśmy dużo potknięć, ale wszystko sobie wyjaśniliśmy. Zawsze to robimy" - napisała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.