Ostatnie badania wykazały, że coraz więcej kobiet panicznie boi się siłowni. Nie bez przyczyny. Okazuje się, że prawie ¾ kobiet czuje się na siłowni niekomfortowo z powodu mężczyzn.
Czują się molestowane
Jedną z takich kobiet jest 20-letnia Megan. Gdy poszła na studia, regularnie chodziła na siłownię. Pewnego razu zauważyła, że obserwuje ją starszy mężczyzna.
Gdy opuściła siłownię, zdała sobie sprawę z tego, że mężczyzna ją... śledzi. Mimo zmiany trasy na boczne uliczki nie przestawał. Dopiero gdy weszła do autobusu, zgubiła go.
Podobną sytuacją może "pochwalić się" 24-letnia Anna. Ćwicząc zorientowała się, że nieznajomy mężczyzna nagrywa ją. Gdy spojrzała w obiektyw, opuścił telefon i zrobił się czerwony. Nie zdecydowała się jednak na słowną konfrontację ze względu na swoją nieśmiałość. Od tamtej pory nie chce chodzić na ćwiczenia sama.
Stąd też kobiety częściej decydują się na usługi trenerów personalnych. Były trener Ravi Davda powiedział, że większość jego klientek czuła się w jego obecności po prostu bezpieczniej, podaje portal Papilot.