Rosnąca inflacja dotyka nie tylko mieszkańców Polski, a wiele osób szuka obecnie najróżniejszych sposobów na to, jak dorobić do miesięcznej pensji. Jedną z nich jest Jessie Tyron, użytkowniczka TikToka, która podzieliła się na swoim profilu krótkim nagraniem z ujawnieniem własnego sposobu. Ten wywołał jednak spore kontrowersje.
W ten sposób zarabia na życie
Nawet tysiąc funtów (ponad pięć tys. zł) - tyle miesięcznie jest w stanie dorobić Jessie Tyron, która zarabia na życie poprzez sprzedaż online zdjęć oraz nagrań swoich stóp. Kobieta ujawniła to w filmiku na TikToku, który obejrzało już ponad 70 tys. użytkowników.
- Zaczęłam to robić ok. czterech miesięcy temu i najwięcej, ile zarobiłam w ciągu miesiąca, to ponad tysiąc funtów - oznajmiła Jessie w nagraniu.
Jak dodała, jej praca opiera się wyłącznie na wysyłaniu plików (zdjęć czy nagrań wideo) ze stopami lub niewielką częścią nóg do nieznajomych osób. Te nie widzą jednak jej twarzy, więc nie wiedzą, od kogo je otrzymują. Dzięki temu Jessie pozostaje anonimowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ludzie są zniesmaczeni
Jessie Tyron zamieściła na swoim profilu na TikToku jeszcze kilka innych nagrań, w których pokazała sposoby na udane transakcje. Nie ukrywa, że jest w pełni świadoma, że otrzyma w związku z tym jeszcze więcej krytycznych słów.
- Możecie otrzymać sporo nienawiści za to, że wysyłacie obcym zdjęcia stóp, więc mówię wam o tym szczerze. Osoby, które was znają, mogą tego nie popierać. Ja na szczęście nie mam takiej sytuacji - zdradziła.
Jej sposób na dorobienie nie przemawia jednak do internautów. W zamieszczonych przez nich komentarzach możemy przeczytać, że to nie tylko "obrzydliwe", ale także, że dziewczyna "nie ma na tyle ładnej twarzy, żeby ją sprzedać, więc wysyła zdjęcia stóp".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.