Tropikalne upały nie opuszczają Polski od kilku dni. Nawet najwięksi miłośnicy wysokich temperatur są zmęczeni. Na szczęście idealny sposób na gorąc masz w zasięgu ręki. Ten trik jest znany od setek lat.
Co orzeźwia najskuteczniej?
Wydawać by się mogło, że najlepsza na upał jest woda z lodem. Niestety, to rozwiązanie pomoże tylko doraźnie, a dodatkowo może podrażnić gardło i doprowadzić do choroby. Kolejnym chętnie wybieranym napojem jest piwo i inne lekkie alkohole. Ten sposób jednak bardzo szybko doprowadzi do odwodnienia i gorszego samopoczucia. Co więc pić, żeby się ochłodzić, a przy okazji nie wpędzić w kłopoty?
Nasze babcie i mieszkańcy południowych krajów są zgodni: w upał najlepiej pić gorącą herbatę. Pomysł jest kontrowersyjny, ale ma głęboki sens. Ciepły napój wywołuje pocenie i dzięki temu temperatura naszego ciała spada. Jednak wokół herbaty krążą różne mity. Naukowcy postanowili raz na zawsze wyjaśnić sprawę.
Herbata odwadnia?
To mit. Herbata zawiera wprawdzie teinę, która działa moczopędnie, jednak jej ilość jest stosunkowo niewielka. Ponadto herbata zawiera minerały i przeciwutleniacze, które korzystnie wpłyną na naszą gospodarkę elektrolitową.
Pamiętajmy jednak, żeby gorącą herbatę pić w suche i upalne dni. Jeśli w powietrzu jest duża wilgotność, ten sposób nie zadziała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.