Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nauczycielka się pomyliła. Cała Polska pęka ze śmiechu na ten widok

360

Plastyczka, na co dzień ucząca maluchy i szkolną młodzież jak robić zwierzątka z papieru, niespodziewanie i bez swojego udziału stała się gwiazdą internetu. Wystarczył jeden, drobny błąd w nazwie prowadzonych przez nią zajęć, by rozbawiła ludzi z całej Polski.

Nauczycielka się pomyliła. Cała Polska pęka ze śmiechu na ten widok
Pomyłka w nazwie zajęć szkolnych rozbawiła internautów. (Facebook, Pixabay)

Zgody na udział w dodatkowych zajęciach, które dzieci po lekcjach przynoszą z początkiem roku szkolnego, nie budzą w nas żadnych podejrzeń. Większość rodziców odruchowo sięga po długopis, by podpisać się na oświadczeniu pozwalającym ich dziecku rozwijać artystyczne pasje i skorzystać z oferty organizującej czas dzieciom w godzinach pozalekcyjnych.

Kartka ze szkoły. Ludzie pękają ze śmiechu

Tym większe zdziwienie musiało rysować się na twarzach rodziców gdy uważniej wczytali się w treść tego zaproszenia. W wyniku drobnej pomyłki, plastyczka z jednej z placówek zaprosiła uczniów na niecodzienne zajęcia. Ich nazwa to "Moja przygoda z orgiami". Oczywiście zajęcia miały dotyczyć sztuki składania papieru, czyli origami.

Oświadczenie trafiło do sieci, na swoim profilu facebookowym opublikowała je Trauma.pl i od razu stało się wiralem zyskując setki udostępnień i komentarzy. Rodzice pod wpisem żartobliwie zauważają, że zajęcia mogą być dobra odpowiedzią na poziom edukacji seksualnej w polskich szkołach, inni piszą z przekąsem, że oferta edukacyjna nie jest u nas najwyraźniej aż tak zła jak zwykło się powszechnie uważać.

Boże, ależ nasze pokolenie miało słabe zajęcia pozalekcyjne. Chodziłem na botanikę i gimnastykę korekcyjną - żartuje pod postem jeden z internautów.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Wśród komentujących brakuje jednak głosu najbardziej zainteresowanej całym zamieszaniem nauczycielki. Pierwsze, organizowane przez nią zajęcia już odbyły się w ostatni poniedziałek. O tym, jak było internet niestety milczy. Pozostaje wierzyć, że pani od plastyki charakteryzuje się dużym poczuciem humoru jak i rodzice uczniów biorących udział w zajęciach.

Zobacz także: O kurator znów głośno. "To mnie przeraża'
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić