Sezon na czereśnie za pasem. Póki co media obiegły zdjęcia "cen grozy" na jednym ze straganów. Owoce te były w cenie 260 złotych za kilogram. Polacy liczą na to, że lada moment czereśnie stanieją i będzie można się cieszyć ich niepowtarzalnym smakiem i aromatem. Jak wiadomo, czereśnie to wspaniały dodatek do ciast, kompotów, czy deserów. Zanim ich jednak użyjemy, trzeba je wydrylować. Problem zaczyna się, jeśli nie mamy odpowiedniego urządzenia. Podpowiadamy, jak poradzić sobie za pomocą przedmiotów codziennego użytku.
Nie masz drylownicy? Użyj… wsuwki do włosów
Wydaje się nieprawdopodobne, ale działa. Rozsuń wsuwkę nieco i włóż do środka czereśni/wiśni (okrągłą częścią). Kilka razy pokręć i usuń pestkę - gotowe.
Zamiast wsuwki możesz także użyć pęsety lub agrafki.
Kolejny trik polega na wykorzystaniu słomki do napojów i plastikowej butelki. Połóż owoc na butelce z wąską szyjką, wypchnij pestkę słomką, tak, żeby wpadła do butelki. W ten sposób unikniesz bałaganu w kuchni. Nie masz słomki? Spróbuj z pałeczką do ryżu.
Uratować może nas także mała łyżeczka deserowa. Wystarczy włożyć ją w owoc i jednym ruchem wyciągnąć pestkę.
Właściwości prozdrowotne czereśni
Czereśnie warto jeść w dużych ilościach. Są niskokaloryczne i pełne witamin: między innymi tych z grupy B, jak B1, B2, B6, a także C i E. Ponadto czereśnie bogate są w karoten, sód, potas (w dużych ilościach), wapń, fosfor oraz ilości żelaza. Polecane są osobom, które mają problemy z sercem, a także reumatykom.
Pamiętajmy, że w przypadku czereśni kolor ma znaczenie. Im bardziej intensywny, tym więcej owoc zawiera antyoksydantów. Dlatego warto tej wiosny spróbować także tych ciemniejszych odmian. Smacznego!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.