Każdy, kto choć raz był zakochany, a następnie został z dnia na dzień porzucony lub zdradzony, wie, że trudno jest zapomnieć i wybaczyć. Złamane serce często nie pozwala normalnie funkcjonować, a nawet może być przyczyną ciężkiej depresji.
Eksperci tłumaczą, że cierpienie po rozstaniu przypomina żałobę i trzeba pozwolić swoim emocjom na uzewnętrznienie. Obniżony nastrój powinien minąć po około roku czasu. Jeśli utrzymuje się dłużej, to warto rozważyć wizytę u psychoterapeuty.
Kristina z Wielkiej Brytanii radzi sobie w zupełnie inne sposób. Dziewczyna została zraniona przez byłego faceta pięć lat temu, ale do dziś żywi głęboką urazę. TikTokerka wyznała obserwatorom, że od momentu rozstania mści się na byłym ukochanym.
Sposób, który wymyśliła, polega na nękaniu go niechcianymi mailami i powiadomieniami. Dziewczyna używa jego adresu mailowego za każdym razem, gdy ma do tego okazję. Zapisuje go na różnego rodzaju newslettery i oferty reklamowe.
"Jeśli jestem na lotnisku i potrzebuję e-maila, aby użyć ich Wi-Fi: daję im jego adres" – mówi. - "Jeśli chcę przeczytać artykuł, ale potrzebują e-maila, wysyłam im jego" - dodaje zadowolona.
Nagranie ma ponad 6 milionów wyświetleń. Internauci nie mogą uwierzyć, że ktoś potrafi być aż tak mściwy, że po pięciu latach woli dalej tkwić myślami w przeszłości niż próbować zapomnieć o bolesnym rozstaniu i skupić się na własnym życiu.
Kristina być może nie zdaje sobie sprawy z tego, że jej pomysł zakrawa na nękanie, które jest karalne. Wielka Brytania zajęła się tym już w 1997 roku. Na Wyspach za stalking można trafić nawet do więzienia. Najsurowsza kara to 5 lat pozbawienia wolności.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.