Australijka zaręczyła się cztery miesiące wcześniej niż otrzymała pierścionek. Jak się okazuje, kobieta nie chciała byle jakiego. Wybrała konkretny model - z ogromnym szmaragdem i dodatkiem małych diamentów, którego cena wynosi 8,8 tys. dolarów australijskich, czyli ok. 28 tys. zł. Pokazała go swojemu narzeczonemu. Ten, patrząc na cenę, stwierdził, że znajdzie jubilera, który zrobi coś podobnego taniej. Dziewczyna nie protestowała. Kiedy zobaczyła, jak wygląda jej pierścionek, zaczęła... płakać!
Dostała "ohydny" pierścionek zaręczynowy
Rozczarowana podzieliła się swoją "tragedią" w sieci. Opublikowała zdjęcia pierścionka, który nazwała "ohydnym". Co więcej, utknął jej na palcu. Razem z narzeczonym spędzili około pięciu godzin w szpitalu, by lekarze mogli go zdjąć. Palec kobiety był już mocno spuchnięty.
Wszystkie zdjęcia zaręczynowe są robione w szpitalu, z tym ohydnym pierścionkiem - napisała na grupie przyszłych panien młodych.
Australijka wytłumaczyła innym kobietom, że od lat miała wybrany jeden, konkretny model pierścionka zaręczynowego, który był jej wymarzonym. Teraz zalewa się jednak łzami, bo ten, który otrzymała, według niej nie jest ani trochę podobny do oryginału. Co więcej, nie miała zamiaru ukrywać swojej rozpaczy przed przyszłym mężem.
Internautki nie mają wątpliwości
Post Australijki uzyskał ogromne zainteresowanie, a w komentarzach nie brakuje opinii na temat tego, co powinna zrobić przyszła panna młoda. Według niektórych internautek, kobieta musi zastanowić się nad przyszłością swojego związku, a tym bardziej nad decyzją dotyczącą małżeństwa.
Jeżeli nadal uważasz, że to jest mężczyzna, z którym chcesz spędzić życie, powiedz mu, że chciałabyś zaręczyny z wybranym przez siebie pierścionkiem. Jeśli nie będzie w stanie tego uszanować, to już wiesz, w co się pakujesz - brzmi jeden z komentarzy.
Fakt, że nie słuchał tego, co chciałaś otrzymać, nie wróży nic dobrego. Rozumiem, że mógł mieć dobre intencje, ale powiedziałaś mu dokładnie, czego byś chciała, a on całkowicie to zlekceważył. Proszę cię, nie spiesz się z małżeństwem - czytamy dalej.
Co sądzicie o tej sprawie? Zgadzacie się z komentującymi internautkami?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.