Spada ciśnienie krwi
W zależności od tego, w jakim stanie fizycznym jesteśmy w czasie umierania - czy następuje ono w trakcie choroby czy przewlekłych dolegliwości, nasze ciało będzie inaczej reagować. Jednak poszczególne aspekty będą prowadzić do stopniowego "wyłączania się" organizmu.
Czytaj także: Jeden z objawów zawału serca. Zauważysz go na skórze
Pierwszym z aspektów jest spadek ciśnienia krwi, co jak podkreśla dr Palace, może powodować bladość.
Palce mogą marznąć lub sinieć. Jeśli już wyczujesz puls, to będzie on bardzo słaby - przyznaje geriatra.
Kolejnym aspektem jest oddech, który stopniowo spowalnia. W przypadku trawiącej organizm choroby może dojść do nieregularnego oddychania, co może przyspieszyć sam proces umierania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tracisz przytomność, ale mózg czuwa
Kolejnym etapem jest utrata przytomności, choć naukowcy nie są zgodni co do tego czy można mówić tutaj o całkowitej utracie świadomości.
Może występować okresowo niepokój lub dezorientacja. Jeśli nie, to po prostu będziemy stopniowo tracić przytomność. Umierający nie są świadomi swoich ust i gardła, więc mogą ciężko i głośno oddychać, ale nie będą tego robić w niepokojący sposób - napisała dr Kathryn Mannix, lekarka opieki paliatywnej w magazynie "Science Focus".
Najciekawsze jest jednak to, co dzieje się z naszym mózgiem. Okazuje się, że w pierwszych chwilach może on nadal działać i reagować na dźwięki.
Nasze dane pokazują, że umierający mózg może reagować na dźwięk, nawet w stanie nieprzytomności, aż do ostatnich godzin życia - mówi dr Palace.
Lekarz przyznaje, że mózg osoby nieprzytomnej, która jest bliska śmierci, reaguje na dźwięki w pomieszczeniu. Jednak naukowcy wciąż nie wiedzą, jaki sens muzyka czy też odgłosy mają dla umierającej osoby.