Pelargonia pochodzi z Afryki Północnej, jednak świetnie czuje się także w chłodniejszym klimacie. Jest świetnym wyborem dla osób, które nie mają "ręki do kwiatów", nie jest bowiem trudna w pielęgnacji, nie wymaga drogich nawozów i wiele uwagi.
ABC pielęgnacji
Najważniejsze, to znaleźć dla pelargonii odpowiednie miejsce na balkonie lub tarasie. Kwiatki te wymagają nasłonecznienia - nie muszą stać w pełnym słońcu, ale półcień im nie służy. Pelargonie można posadzić na balkonie, gdy tylko temperatury za dnia osiągną wartości dwucyfrowe – zwykle nie później niż zaraz po tzw. "zimnych ogrodnikach" w maju.
Rośliny te lubią być podlewane regularnie i obficie, w gorące dni nawet dwa razy dziennie – rano i wieczorem. Uważaj jednak na nadmierne nawodnienie pelargonii.
Jeśli podejrzewasz zalanie, warto wymienić podłoże i zaprzestać podlewania na jakiś czas oraz przeniesienia kwiatka w suche miejsce.
Pamiętaj o tej kluczowej czynności
Regularne usuwanie zwiędłych kwiatów i liści sprawia, że roślina wygląda lepiej, jest zdrowsza i stymulowana do tworzenia nowych kwiatów. Istnieją odmiany "samooczyszczające się", których zwiędnięte kwiaty same odpadają od łodyg na ich miejscu wyrastają nowe, zwykle w bardzo krótkim czasie. Jedynie wysuszone liście trzeba usuwać ręcznie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.