Dla każdego z nas pożegnanie z choinką nie jest łatwe. Świecące drzewko najczęściej rozjaśnia nam ponurą codzienność, pomaga też oderwać się od przyziemnych myśli. Chociaż niektórzy z ulgą przyjmują to, że nie muszą już sprzątać opadających igieł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak dla pewnej Brytyjki, która na TikToku prowadzi konto "violentlyblonde" rozbieranie świątecznego drzewka okazało się prawdziwym koszmarem.
Były wszędzie. Kobieta dostała ataku paniki
Z początkiem stycznia tiktokerka zdecydowała się rozebrać świąteczne drzewko. W tym roku po raz pierwszy miała żywą choinkę. Kiedy zajrzała w głąb jodły, żeby przyjrzeć się co dokładnie ma do zdjęcia i gdzie, przeżyła koszmar.
We wnętrzu choinki były setki małych pająków.
Chciałam rozebrać choinkę, widzę że cała jest usiana pająkami! Wszędzie małe pająki! Nie wiem, co robić, nie chcę do niej nawet podchodzić - mówiła w nagraniu z przerażeniem.
Dodała, że cały czas ma wrażenie, jakby coś po niej chodziło. Nagranie stało się viralem, obejrzano je ponad 5 mln razy. Zebrało też mnóstwo komentarzy. Wiele osób przyznało, że dla nich takie odkrycie również byłoby przerażające.
Nie przesadzasz, ja bym poszła zapłakana do sąsiadów prosić o pomoc - napisała jedna z internautek.
Też bym płakała, mam ogromną arachnofobię, jestem przerażona nawet jak widzę jednego pająka - dodała kolejna.
Jak się okazuje - pająki to nie jedyni "pasażerowie na gapę", jakich możemy przyprowadzić do swojego domu razem z żywą choinką. Mogą nimi też być korniki, a nawet...wszy. Dlatego przed wniesieniem żywego drzewka do domu, należy go dokładnie sprawdzić i w razie potrzeby - oczyścić.
Internauci pytali tiktokerki, jak poradziła sobie z problemem.
Mój chłopak przybył, żeby mnie uratować! - odparła, zamieszczając film, na którym widać jak mężczyzna znosi choinkę po schodach.