Australijska modelka transformację zaczęła w wieku 19 lat. Wtedy zaczęła robić sobie na ciele kolejne tatuaże. W ostatnim czasie podzieliła się z internautami zdjęciami, obrazującymi jak wyglądał cały proces.
Amber Luke jako nastolatka miała wcześniej blond włosy, a na jej ciele nie można było znaleźć praktycznie żadnych tatuaży. Twierdzi jednak, że w tamtym czasie "nienawidziła swojego wyglądu".
Czytaj także: Wytatuował sobie go na ręce. Ten film to hit TikToka
Zrobiła sobie ponad 600 tatuaży. Teraz bryluje w mediach społecznościowych
Kobieta podjęła radykalną decyzję i postanowiła rozpocząć przemianę. Na początku zaczęła nosić mocniejszy makijaż. Zrobiła sobie także kolczyki w policzkach.
Amber Luke bardzo spodobały się także tatuaże. Kobieta zdecydowała się na ozdobienie swojego ciała oryginalnymi wzorami. Zaczęła robić je sobie w nietypowych miejscach: na kolanie czy pod pachą.
Z czasem pokryła praktycznie całe swoje ciało tatuażami. Nie oszczędziła przy tym nawet twarzy. Tatuaże zaczęły pojawiać się na jej brodzie, czole i policzkach.
Modelka poszła także o krok dalej. Zdecydowała się na wytatuowanie gałek ocznych na niebiesko, aby pasowały do jasnego koloru włosów.
Amber Luke w ciągu 7 lat zrobiła sobie łącznie ponad 600 tatuaży. Opisuje, że obecnie pokrywają 98 proc. powierzchni jej ciała. Zdecydowała się także na inne modyfikacje, takie jak piercing w nietypowych miejscach czy rozcięcie języka.
Pokazała swoją przemianę w sieci. Internauci podzieleni
Australijka postanowiła podzielić się z obserwującymi w mediach społecznościowych zdjęciami ukazującymi jej przemianę. Opublikowała na TikToku klip ze zdjęciami sprzed transformacji.
Uwielbiam swoją skórę, a ty? – podpisała nagranie.
Pod klipem wylała się fala komentarzy. Część internautów zaczęła krytykować wygląd modelki. Podkreślono, że trudno jej będzie znaleźć "normalną pracę".
Nie zabrakło jednak także pozytywnego odzewu. Większość osób była zachwycona przemianą.
Zawsze byłaś piękna. Ból to piękno – napisała jedna z osób.
Zaczęła z wysokiego c, a później było tylko lepiej – dodała kolejna.
Obejrzyj także: Kossakowski: "Najbardziej bolały mnie tatuaże na żebrach"