Głośne współprace i akcje w świecie polskiej sztuki zawsze odbijają się szerokim echem, chociaż bardzo często dzieje się tak dopiero po owacjach, które napływają do nas z zagranicy. Tym razem jest podobnie, a skala wyróżnienia zdecydowanie jest warta odnotowania.
Uznane i rozpoznawalne na całym świecie studio mody Louis Vuitton zorganizował piątą edycję swojej kolekcji Artycapucines. W jej ramach do tworzenia kultowych torebek zapraszani są poważani w świecie sztuki nowoczesnej artyści. W tym roku swoje autorskie torebki stworzyli Liza Lou, Ziping Wang, Billie Zangewa, duet Ida Tursić i Wilfried Mille, a także Polka Ewa Juszkiewicz.
Czytaj także: Woliński się nie popisał. "Wyszło komicznie"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bazą dla torebki był obraz olejny "Ginger Locks" namalowany przez Juszkiewicz w 2021 r. - Delikatny sznur pereł zdobi bok niczym naszyjnik, a skórzana koperta ukryta wewnątrz torebki nawiązuje do sekretnych listów miłosnych z przeszłości - czytamy na stronie Louis Vuitton.
Chciałam, aby torba odzwierciedlała istotę i charakter moich obrazów. Dzięki łączeniu różnych technik i materiałów, takich jak ręcznie barwiona skóra czy wielowarstwowy nadruk, efekt końcowy jest piękny i wyrafinowany - opisuje torebkę Juszkiewicz.
Czytaj również: Pracuje z Arabami. Ujawniła sekret swoich klientów
Torebka Ewy Juszkiewcz zostanie wyprodukowana w zaledwie 200 egzemplarzach, a cena każdej z nich osiągnie wartość 9,2 tys. euro (ok. 41 tys. zł).
Torebka Louis Vuitton od polskiej artystki. Kim jest Ewa Juszkiewicz?
Ewa Juszkiewicz urodziła się 3 września 1984 r. w Gdańsku, a po skończeniu tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych przeprowadziła się do Krakowa, gdzie odbyła studia doktoranckie. Od lat spotyka się ona z szerokim uznaniem krytyków, którzy doceniają jej styl. Opiera się on w większości przypadków na surrealistycznych kobiecych portretach z twarzą zastępowaną przeróżnymi rzeczami i symbolami.
Jej prace potrafią osiągać naprawdę zawrotne kwoty. Dla przykładu jej dzieło "Portrait of a Lady (After Louis Leopold Boilly)" zostało sprzedane na aukcji w maju 2022 r. za aż 1,56 mln dolarów (ok. 6,52 mln zł)!
Czytaj również: Imię zagrożone wyginięciem. Otrzymało je tylko 8 dziewczynek
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.