Prześladowali go rówieśnicy w szkole. Koleżanka z klasy znalazła go po latach

Nikt z nas nie lubi być zaczepiany i wyśmiewany przez rówieśników. Mężczyzna, którego historię opisał "Daily Mail" zmagał się z tym w podstawówce. Do tego stopnia, że musiał nawet zmienić szkołę. Nieprzyjemna historia z przeszłości przypomniała o sobie po latach.

W szkole był wytykany palcami za to, że w domu było dużo kotówW szkole był wytykany palcami za to, że w domu było dużo kotów
Źródło zdjęć: © Pexels

Mówili, że śmierdzi kocimi odchodami

Choć dzisiaj dla 28-latka są to już tylko wspomnienia, to przyznaje, że kiedyś chciał zapaść się pod ziemię a zaczepki i wyzwiska wcale nie były dla niego zabawne. Wszystko wzięło się tak naprawdę z dobrego serca rodziców mężczyzny, którzy opiekowali się bezdomnymi kotami, ale nie mieli pieniędzy na ich kastrację.

Mieliśmy bardzo dużo kotów i dzieci się z tego naśmiewały. Mówiły, że śmierdzę kocim żwirkiem, albo kocimi odchodami. Jakimś cudem dowiedziały się, gdzie mieszkam, więc przyjeżdżały rowerami pod mój dom - wspominał mężczyzna w rozmowie z "Daily Mail".

Nie sądził, że temat wróci do niego po wielu latach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nauczyciele mają dosyć. "Sytuacja jest dramatyczna. Żenujące pensje i warunki pracy, które są nie do zniesienia"

Odezwała się prześladowczyni z dzieciństwa

Koleżanka z klasy, która również go prześladowała, odnalazła go po latach. Napisała wiadomość, z której wynikało, że chce go... przeprosić. W dodatku wyznała, że nawet nie pamięta, dlaczego się nad nim znęcała.

Chciałam tylko powiedzieć, że przepraszam za to, jak cię traktowałam, kiedy byliśmy dziećmi. Pamiętam, jak jeździłam rowerem i cię przezywałam. Byłam prześladowczynią. Od lat czuję się z tym okropnie i gdybym mogła, cofnęłabym czas. Zapamiętałam cię jako miłego chłopaka. Wiem, że to nie pomoże, ale to nie było osobiste. Byłam dziewczyną z problemami... Mam nadzieję, że mi wybaczysz, choć na to nie zasługuję - napisała kobieta.

Dodała też, że sama ma teraz córkę i i uczy ją, żeby była miła dla wszystkich.

Mężczyzna mógłby wykorzystać sytuację, żeby wziąć odwet na prześladowczyni sprzed lat, ale uznał, że nie ma sensu tego robić. Podziękował za szczerość i zaznaczył, że dla niego to już zamknięty etap.

Dzieci potrafią być okrutne i skłamałbym, gdybym powiedział, że sam nie zrobiłem nigdy niczego złego - wyznał 28-latek.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba