Ta sytuacja gryzie go od dwóch lat. Postanowił więc wylać swoje żale na forum.
Dwa lata temu, kiedy miałem 19 lat, poznałem tę kobietę, gdy pracowałem jako trener osobisty. Miała 40 lat i wyglądała jak 25-latka - rozpoczął swoją wypowiedź.
Zainteresowała się mną i zaprosiła mnie kilka razy na randkę i kilka razy uprawialiśmy seks. Po jednym z naszych spotkań powiedziała, że to źle, aby ktoś w jej wieku był ze mną, ponieważ byłem zbyt młody więc zmieniła siłownię - kontynuował.
Krótki romans okazał się być nie do końca zamkniętym rozdziałem w jego życiu. Choć takiego obrotu spraw z pewnością się nie spodziewał.
Moja dziewczyna i ja byliśmy razem od prawie roku. Jest niesamowita i bardzo ją kocham - oznajmił.
Niekomfortowa sytuacja
Dwa miesiące temu dziewczyna postanowiła, że ukochany w końcu pozna jej rodziców. Nie dowierzał własnym oczom, gdy zobaczył jej mamę... To była kobieta z siłowni! Czuł się niesamowicie zawstydzony.
Ale potem było już tylko gorzej. Kobieta odnalazła numer chłopaka i zakazała, pod żadnym pozorem mówić o ich romansie jej córce.
Powiedziała, że jej córka znienawidzi mnie na zawsze, bo to ja będę tą osobą, która rozwali małżeństwo jej rodziców - relacjonował młody mężczyzna.
Dziewczyna zaprosiła swojego ukochanego na Święto Dziękczynienia. Ten nie wiedział, co ma zrobić, z jednej strony jego rodzina była kilka tys. km od niego, a z drugiej musiałby siedzieć przy stole z kobietą, z którą miał romans, jej mężem i córką, w której jest zakochany.
Internauci nie kryli rozbawienia całą sytuacją. Pojawiła się lawina komentarzy.
To brzmi jak film z lat 80. - napisał jeden z użytkowników.
Czy tam jest jeszcze jakiś członek rodziny, z którym on może sypiać? - żartował drugi.
Post stał się wiralem. Zareagowało na niego już ponad 40 tys. osób.
Czytaj też: Mata odpowiedział Mai Staśko. "Głupia p***o"
