Na TikToku Erin dzieli się z obserwatorami zabawnymi historiami ze swojego życia. Oprócz tego młoda aktorka z Los Angeles przyznała, że w przyszłości była w wieloletnim związku z partnerem, który zdradził ją aż 12 razy.
W końcu po trudnym rozstaniu postanowiła dać mężczyznom drugą szansę. Jednak to, co miało być niesamowitym spotkaniem, zamieniło się w dziwną i niezręczną randkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Randka zamieniła się w koszmar
Koleżanka Erin wiedziała, że ta chciałaby rozpocząć relację. Podała więc dziewczynie numer do swojego znajomego, Mike’a. Zanim Erin zdecydowała się na spotkanie, rozmawiała z chłopakiem na FaceTime. Rozmowa potoczyła się dobrze, 28-latka przyjęła zaproszenie.
Erin myślała, że to będzie udana randka, jednak potencjalnie miłe spotkanie zamieniło się w koszmar. Mike nie tylko kazał jej czekać, lecz oprócz tego poprosił ją o pomoc w domowych obowiązkach. Ale to nie wszystko. Na samym początku spotkania Erin czekała przed drzwiami 30 minut, aż w końcu Mike zszedł do niej w dresie i T-shircie.
- Wpuścił mnie do mieszkania i kazał dalej czekać. Okazało się, że tego dnia nie zdążył zrobić treningu. Spojrzał na mnie i powiedział, żebym poczuła się jak w domu, a on w tym czasie zrobi szybką serię. On ćwiczył, a ja siedzialam na kanapie - opowiedziała Erin.
Tiktokerka przyznała, że poczuła się, jakby siedziała na siłowni, lecz zamiast ćwiczyć, obserwowała innych, jak biegają i podnoszą ciężary.
Spacer z psem, zakupy i wspólne odgrzewanie obiadu
To jednak nie wszystko. Mike "przygotował" jeszcze kilka "niespodzianek" na randkę z Erin.
- Kiedy skończył trening, cały zdyszany powiedział mi, że teraz pójdziemy na spacer. W trakcie przechadzki jego pies się załatwił, a Mike nie miał torebek na odchody, więc podszedł do śmietnika i tam zaczął szukać czegoś, w co owinie kupę - dodała tiktokerka.
Następnie Mike poszedł z Erin do supermarketu, a po powrocie odgrzał jeden z gotowych obiadów. Zdezorientowana dziewczyna dała jasno do zrozumienia, że o 20:00 musi wychodzić. Chłopak jednak chciał, aby randka trwała nieco dłużej i zaprowadził Erin do sypialni, żeby pokazać, jak dobrze wygłuszył to pomieszczenie.
Jeszcze w trakcie randki dziewczyna wyznała Mike'owi, że spotkanie mogło wyglądać inaczej. Ten przyznał jej rację i powiedział, że "następnym razem zrobi to lepiej" Gdy w końcu wróciła do domu, napisała do niego wiadomość.
- Dałam mu znać, że nigdy nie spotkałam się z takim brakiem szacunku do mojego czasu. Wyjaśniłam, że życzę mu jak najlepiej, ale nigdy więcej się z nim nie spotkam - dodała.
Mike jeszcze kilka razy próbował skontaktować się z Erin, jednak ta więcej mu nie odpisała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.