Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ręce opadają. Takie rzeczy Polacy zostawiają w przymierzalniach

8

Przez przymierzalnie w popularnych sieciówkach przewija się wiele osób. Niekiedy bardzo skrupulatnie weryfikują one, czy wyszukane "perełki" będą odpowiednim zakupem. Niestety, nie wszyscy klienci są tak samo skrupulatni w kontekście przestrzegania zasad dobrego wychowania.

Ręce opadają. Takie rzeczy Polacy zostawiają w przymierzalniach
Zdjęcie poglądowe (Adobe Stock, drazen_zigic)

Kultura wśród klientów sklepów odzieżowych? Z tym bywa różnie. Bardzo różnie. Relacje przytoczone przez serwis kobieta.interia.pl wskazują na to, że niektórzy są totalnie niewychowani. Aż trudno uwierzyć w to, co Polacy potrafią zostawiać w przymierzalniach.

Z przypadków nieco bardziej niesmacznych. Raz w przymierzalni znalazłam zużytą podpaskę. Może by mnie to nie zdziwiło, jestem w stanie zrozumieć różne przypadki, ale damska toaleta była dosłownie obok naszego sklepu. Myślę, że tam byłoby kobiecie po prostu bardziej komfortowo... - powiedziała serwisowi kobieta.interia.pl Aleksandra, pracownica jednej z sieciówek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sylwester 2022. Disco polo w Zakopanem. Przy tej muzyce można dobrze się bawić?

Kiedyś w przymierzalni natknęła się też na... zużyty dziecięcy pampers. - Ta sama sytuacja. Wystarczyło zapytać, gdzie mamy kosz - dodała.

Niewychowani klienci śmiecą w sklepach

Pracownicy sklepów odzieżowych natrafiają na wiele śmieci. Praktycznie codziennie widzą pozostawione kubki po napojach czy opakowania po fast foodach.

Kiedy znajdujemy je w przymierzalni, powiedzmy, że problem nie jest jeszcze tak duży. Raz znalazłam jednak pełny kubek coli na stole z t-shirtami. Od tragedii dzieliły nas więc zaledwie sekundy - wyjaśniła pracownica sieciówki.

Kto dopuszcza się karygodnych zachowań? Okazuje się, że tutaj wcale nie przodują dzieci...

Niejednokrotnie widziałam, jak dorośli ludzie umieszczali papierek po batoniku pomiędzy czapkami czy w butach. Miałyśmy się chyba nie domyślić... - podsumowała gorzko pracownica jednej z popularnych sieci odzieżowych.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić