Rodzina królewska też musi oszczędzać. "W pałacu wyłączono ogrzewanie"

Nie tylko Polacy boleją nad wysokimi cenami. Ten sam problem mają między innymi Duńczycy. Okazuje się jednak, że na koszty narzekają nie tylko zwykli obywatele, ale nawet królowa tego kraju — Małgorzata II. Zdecydowała się na radykalne rozwiązanie.

Wydawałoby się, że troski zwykłych poddanych nie dotyczą "rojalsów". A jednak!Wydawałoby się, że troski zwykłych poddanych nie dotyczą "rojalsów". A jednak!
Źródło zdjęć: © Getty Images

Zgodnie z niepisaną tradycją, królowa Małgorzata II spędzała zimy w pałacu Amalienborg w Kopenhadze. Tym razem jednak monarchini musi liczyć się z pewną przeszkodą, a mianowicie — podwyżkami cen prądu i ogrzewania. Koszty są szczególnie dotkliwe, kiedy wziąć pod uwagę, jak wielka jest rezydencja.

Koszty ogrzewania. Nawet królowa Danii Małgorzata II na nie narzeka

Według ustaleń dziennika "Schweizer Illustrierte" w "zimowym pałacu królewskim", jak potocznie mówili na Amalienborg Duńczycy, właśnie wyłączono ogrzewanie. Powód? Ponieważ rezydencja nie jest własnością królowej, a państwa duńskiego, jej mieszkańcy muszą przestrzegać wytycznych dla budynków użyteczności publicznej.

Na razie królowa Małgorzata II może zapomnieć o wygrzewaniu się. Na zewnątrz rezydencji nie wolno włączać świateł, a kaloryfery mają pozostać zakręcone — temperatura w pomieszczeniach może wynosić maksymalnie 19 stopni Celsjusza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Za oknem niska temperatura. O tym musisz pamiętać, by zaoszczędzić na ogrzewaniu

Na baczności muszą się mieć również członkowie pałacowego personelu. Na każdym kroku jest im przypominane, aby oszczędzali energię i nie używali prądu, jeśli można się bez niego obyć. Jedyne pocieszenie dla monarchini w tych trudnych czasach stanowi wzrost jej własnych dochodów, wynoszący — w porównaniu z ubiegłym rokiem — aż o 91 koron (ok. 60 mln złotych) więcej.

Dodatkowe pieniądze z pewnością przydadzą się królowej Małgorzacie II, gdy już listonosz wrzuci do jej skrzynki rachunek za prąd. Monarchini bowiem sama uiszcza rachunki swojej rezydencji, nie wysługując się w tym zakresie podatnikami.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"