Dominika i Vincent Clarke są jednymi z najpopularniejszych rodziców w Polsce. W 2023 roku powitali na świecie pięcioraczki, o których w mig zrobiło się głośno w mediach. Razem z rocznymi dziećmi i starszymi pociechami postanowili przeprowadzić się do Tajlandii. W mediach społecznościowych dzielą się kulisami swojego życia za granicą.
Losy rodziny Clarke'ów od zeszłego roku śledzi cała Polska. Obecnie Dominika, Vincent i jedenastka ich dzieci wynajmuje dom turystyczny z basenem, jednak szukają czegoś na stałe i w lepszej cenie.
Wielu internautów zastanawia się, jak Clarke'owie będą zarabiać, mieszkając w Tajlandii. Pojawiają się też pytania czy zostaną tam na zawsze, czy jednak będą chcieli wrócić do Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czujemy, że to jest bardzo fajne miejsce dla nas, ale wszystko będzie zależeć od spraw formalnych jak wizy, które trzeba będzie przedłużyć - podkreśla pani Dominika w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Pani Dominika docenia w nowym miejscu ciepły klimat, przystępne ceny i dostęp do profesjonalnej opieki zdrowotnej. Wszystko wskazuje więc na to, że powrót do Polski w ich wypadku jest mało prawdopodobny.
Co ciekawe, Tajlandia to nie jedyny przystanek popularnej rodziny. W planach mają podróże między innymi do Sri Lanki, Bangkoku czy Bali.
Ceny w Tajlandii okiem Polski
W pokazanym przez Dominikę Clarke barze na wyspie Koh Lanta, gdzie mieszka rodzina, ceny poszczególnych dań są zaskakujące. Mama pięcioraczków zaprezentowała w jednym z nagrań całe menu, w którym znalazły się takie pozycje, jak burger z wołowiną, burger z kurczakiem bądź z dodatkiem jajek czy kanapki z tuńczykiem lub jajkiem sadzonym. Ceny wahały się od 40 do 60 bahtów, czyli od 4,31 zł do 6,47 zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.