Schudła 82 kg. Ludzie nie przestają z niej kpić
27-letnia TikTokerka, która przez lata walczyła z otyłością, postanowiła zmienić się dla swojej 4-letniej córeczki. Przeszła na zdrową dietę i zaczęła ćwiczyć. Dzięki temu schudła aż 82 kg. Pomimo to wciąż ma kompleksy, a ludzie niej drwią.
Kimberly schudła 82 kg i wciąż mierzy sie z hejtem.
Kimberly na swoim profilu na TikToku zgromadziła ponad 108 tys. obserwatorów. Dzieli się z nimi historią swojej niesamowitej przemiany. W ostatnim czasie 27-latka schudła aż 82 kg.
Nazywają ją latającą wiewiórką
TikTokerka powiedziała, że przez lata walczyła z otyłością, ale nie potrafiła utrzymać diety. W najgorszym momencie ważyła 140 kg i nosiła rozmiar 60. Motywacją do zmiany trybu życia była jej 4-letnia córeczka. 27-latka chciała być sprawna, żeby móc jej pomagać i towarzyszyć na każdym etapie rozwoju.
Chciałam pojechać z córką na jednej z atrakcji i powiedziano mi, że nie mogę, bo pas bezpieczeństwa na mnie nie obejmie, co sprawi, że jazda będzie niebezpieczna – wspomina Kimberly.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sandra Kubicka: Mam dość pytań "Kiedy dziecko?". Takich tematów nie powinno się tykać
Kimberly schudła 82 kg. Odstawiła słodkie napoje i fast foody i zastąpiła je warzywami. Schudła 82 kg, ale niestety nie pozbyła się wszystkich problemów. Po tak dużym schudnięciu został jej nadmiar skóry.
Słyszałam, że to może się zdarzyć, ale nie wiedziałam, jak to będzie wyglądać w praktyce i jak dużo skóry mi zostanie. Czasami nadal czuję się, jakbym była w swoim starym ciele. To naprawdę dużo skóry - powiedziała Kimberly, w rozmowie z SWNS.
Czytaj także: Uczniowie prześladowali ją w szkole. Tak się zemściła
Zbędnej skóry ma na sobie aż 4,5 kg. 27-latka powiedziała, że przez to nie jest pewna siebie, a wiele osób nadal z niej drwi i nazywają ją latającą wiewiórką. W dodatku fałdy skóry przysparzają wielu problemów zdrowotnych.
Czytaj także: Caroline Derpieński zaliczyła szokującą metamorfozę. Na starych zdjęciach byście jej nie poznali
Codziennie muszę nosić bieliznę modelującą. Muszę radzić sobie z wysypkami… Trudno mi utrzymać skórę w czystości [...] Lepiej jest, jeśli o tym nie myślę i nie przejmuję się tym. Kiedy o tym myślę, czuję się niepewna - mówi.
