35-latka stanowi bardzo ważny głos w dyskusjach społeczno-politycznych. Swoje zdanie wyraża mocnymi grafikami, które wywołują emocje i skłaniają do refleksji, również nad samym sobą. Komentarze Matyldy nigdy nie pozostawiają obojętnym. Jej ogromny talent docenia wielu – w tym Tomasz Sekielski, który właśnie przeprowadził z nią wywiad. Zapowiedzią rozmowy jest post na Instagramie okraszone pamiątkowym selfie.
Matylda Damięcka i Tomasz Sekielski
Naturalny wygląd Damięckiej nie wszystkim przypadł do gustu. Zaczęło się od tego komentarza: "Wiem, nie o tym mowa, ale wygląda pan dużej młodziej od pani Matyldy". Na odpowiedzi nie trzeba było długo czekać. Autorce zwrócono – słusznie – uwagę, że takie wypowiedzi są szkodliwe i zwyczajnie niekulturalne.
Niestety w przestrzeni publicznej kobietom wciąż dostaje się za to, jak się prezentują. Krytyka dotyczy makijażu, jego braku, wagi i często opinie na temat wyglądu wydają właśnie kobiety. Tomasz Sekielski najpierw odpisał na słowa internautki, że rzeczywiście nie o wyglądzie mowa, ale później skasował komentarz. W obronie Matyldy stanęło wiele osób, bo podobnych uwag było więcej.
"Serio??? Dziewczyna nie udaje, ma odwagę pokazać się bez tony makijażu, bez użycia filtrów i Photoshopa, a wy wylewacie litry jadu, że nie taka, nie s..., że wygląda na 50 lat, a nie bo na 60, a nie bo… Jest sobą, a wywiad nie jest o tym, jak wyglądać pięknie na zdjęciach" – stwierdziła jedna z obserwatorek Sekielskiego. I to chyba najlepsze, co można powiedzieć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.