Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Sprzedał na aukcji niewidzialną rzeźbę. Tyle klient zapłacił... za nic

135

Włoski artysta Salvatore Garau sprzedał na aukcji swoją najnowszą rzeźbę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że warte 15 tys. euro dzieło jest... niewidzialne.

Sprzedał na aukcji niewidzialną rzeźbę. Tyle klient zapłacił... za nic
Włoski artysta stworzył wcześniej inne niewidzialne rzeźby. (Instagram)

Rzeźba została sprzedana na aukcji za 15 tys. euro (około 67 tys. zł). Jedynym dowodem zakupu i istnienia rzeźby jest certyfikat autentyczności.

Niewidzialna rzeźba za 18 tys. dolarów

Włoski artysta Salvatore Garau zaprzecza jakoby rzeźba nie istniała. Uważa, że jest próżnią, a próżnia to "przestrzeń pełna energii". Dzieło zostało zatytułowane "Io sono" czyli "Jestem".

Próżnia to nic innego, jak przestrzeń pełna energii, a nawet jeśli ją opróżnimy i nic nie pozostanie, zgodnie z zasadą nieoznaczoności Heisenberga, to "nic" ma wagę. Dlatego ma energię, która jest zagęszczana i przekształcana w cząstki, czyli w nas - powiedział artysta cytowany przez as.com.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Rzeźba została wystawiona we wnętrzu wolnym od przeszkód, na powierzchni o długości 1,5 m i podobnej szerokości - 5 stóp. Nie ma wymagań dotyczących oświetlenia czy temperatury w pomieszczeniu. "Io sono" nie jest pierwszą taką rzeźbą stworzoną przez włoskiego artystę.

Wcześniej Garau stworzył rzeźbę pt. "Budda w kontemplacji", która znajduje się na Piazza della Scala w Mediolanie. Zdaniem artysty takie rzeźby rozwijają wyobraźnię i kreatywność odbiorców. Garau nie jest pierwszym artystą, który zdecydował się na tworzenie "niewidzialnej sztuki". Wcześniej dokonali tego Andy Warhol, Yves Klein czy Yoko Ono.

Zobacz także: Pościg policji za pijanym kierowcą w lesie. Nagranie z radiowozu
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić