Triki, które producenci jedzenia stosują, by żywność wyglądała perfekcyjnie. Niektóre z nich są absurdalne i trudno uwierzyć, że marketingowcy to robią. Do wielu wykorzystywane są tampony, wykałaczki, palniki czy gąbeczki do makijażu. 10 trików stosowanych w reklamach żywności. To dzięki nim jedzenie wygląda tak dobrze.
Czytaj także: Tym doczyścisz białe buty. Kobiety stosują to do twarzy
Triki, dzięki którym żywność w reklamach wygląda świetnie. Numer jeden to... tampon w mikrofalówce przez minutę. Dzięki niemu wytwarza się para, która ma unosić się nad daniem, by ożywić nasze nosy i kubki smakowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuczki z reklam jedzenia. To dzięki nim hamburger wygląda tak dobrze
Wysoki hamburger, którego widzimy w reklamach wymaga kilku trików. Jeden z nich to palnik cukierniczy, którym topi się ser, a następną warstwę dodaje się za pomocą wykałaczek. Dzięki nim przymocowuje się sałatę czy mięso, co sprawia, że hamburger wydaje się większy.
Oprócz tamponów i wykałaczek wykorzystywane są także... gąbeczki do makijażu. Dzięki nim burger będzie wysoki i nie oklapnie, co ułatwi nagrywanie reklamy lub robienie zdjęć.
Piwo z pianką, która jest jędrna i nie opada podczas zdjęć? Prosty trik z płynem do mycia naczyń! On zadba o wyjątkowo pokaźną pianę. Zaskakuje również sposób na idealne placki. Aby wieża złożona z placuszków typu pancakes była wyższa, przekłada się je... kartonowymi krążkami.
Czytaj także: Tak wyczyścisz kuchenkę. Genialny trik. Zero skrobania
Woda z bąbelkami to kolejny produkt, który wymaga podkręcenia. Zwłaszcza jeśli podczas dnia zdjęciowego płyn szybko się wygazowuje. Aby temu zapobiec dodajemy się tabletkę musującą do szklanki.
Nikt nie przepada za jedzeniem, które wygląda na oklapłe. Tampony uniosą tortillę do góry. I tak oto powstaje pyszny zawijas! Nietopiące się lody to również wymysł marketingowców. Wystarczy wymieszać ze sobą mąkę kukurydzianą, barwnik spożywczy i mydło w płynie. Szczegóły na powyższym materiale wideo! Nie zabrakło tam również sposobu na ujarzmione frytki, dużą porcję popcornu czy oszukaną bitą śmietanę.