Tajemniczy list na klatce schodowej. "Nocne orgie" i "jęcząca kobieta"

Choć współcześnie coraz więcej sąsiedzkich sporów i dyskusji przenosi się do sieci, na klatkach, tablicach ogłoszeń czy w windach nadal pojawiają się - czasem zabawne, a czasem straszne - komunikaty na karteczkach. Zdjęcie jednego z nich przesłała do naszej redakcji pani Barbara.

List od sąsiada rozbawił panią BarbaręList od sąsiada rozbawił panią Barbarę
Źródło zdjęć: © PAP

Kobieta jest mieszkanką osiedla Zielone Zacisze, a karteczka, którą zobaczyła u siebie na klatce, należy raczej do tych wzbudzających śmiech lub... politowanie.

Podczas miłosnych uniesień byli za głośno

Komunikat, który ktoś z sąsiadów zawarł w dosadnym liściku, dotyczy innych mieszkańców - konkretnie pary głośno okazującej sobie uczucia. W odręcznie napisanym komunikacie czytamy bowiem m.in.:

Proszę stosować się do zaleceń ciszy nocnej! I podczas nocnych orgii zamykać okna!
Innym sąsiadom przeszkadza... głośny seks jednej z par
Innym sąsiadom przeszkadza... głośny seks jednej z par © Archiwum prywatne

Już ta część listu może budzić kontrowersje, rozbawienie lub zawstydzenie - to ostatnie szczególnie u pary, do której adresowana jest karteczka. Jednak kolejne zdania napisane ręką wzburzonego sąsiada są jeszcze mocniejsze. Czytamy w nich:

Kobieto jęcząca jak poparzona. Twoje jęki pobudziły małe dzieci, ale i dorosłych. Wstydź się! Bez pozdrowień!

W komunikacie brakuje znaków przestankowych, a całość napisana jest dość niechlujnie, co wskazuje ewidentnie, że jego autor działał pod wpływem silnych emocji. O swojej reakcji opowiedziała również pani Barbara, która w tym sporze jest osobą postronną.

Kiedy zobaczyłam tę kartkę, uśmiechnęłam się sama do siebie. Akurat tej nocy do mnie nie dotarły wymienione dźwięki, być może "akcja" działa się z drugiej strony bloku. Muszę jednak przyznać, że innym razem słyszałam intensywnie zabawiającą się parę. Pani akurat mocno sygnalizowała orgazmy. Szczęśliwie cała akcja działa się od godziny 22 i zakończyła się przed 1 w nocy. Więc mogliśmy jeszcze trochę pospać (śmiech) - zdradziła w rozmowie z WP Kobieta.

Nocne hałasy to jedna z niedogodności, na którą najczęściej skarżą się sąsiedzi. Wśród rzeczy wyprowadzających mieszkańców bloku z równowagi są także m.in. śmieci na klatce, niesprzątanie po psie czy bałagan w przestrzeni wspólnej.

Polacy agresyjni w konfliktowi. "Pandemia była testem dla relacji międzyludzkich"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania