Grimes wyjawiła szczegóły swojego życia z Elonem Muskiem w trakcie wywiadu dla "Vanity Fair". Przy okazji pochwaliła się, że ona i założyciel Tesli doczekali się córeczki, której nadali oryginalne imię Y.
Przeczytaj także: Starlink Elona Muska nad Polską. Wiemy, kiedy szukać go na niebie
Elon Musk i Grimes. Jak wygląda codzienne życie słynnej pary?
Grimes zaprzeczyła, aby ona i Elon Musk pławili się w luksusach, a wszystkie czynności wykonywała za nich służba. Podkreśliła, że nie mieszkają w willi za miliony, lecz wartym "zaledwie" 40 tys. dolarów (ponad 173 tys. złotych) domu.
Przeczytaj także: To musiało boleć. Elon Musk w jednej chwili stracił 40 satelitów
Piosenkarka zaprzeczyła, aby ona i jej partner mieli zastępy ochroniarzy. Wręcz przeciwnie – są do tego stopnia beztroscy, że normą są sytuacje, gdy sąsiedzi ich filmują zza płotu.
Przeczytaj także: "Prześladuje" Muska. Przestanie, jak da mu Teslę. Miliarder zgodził się
Para rzadko pamięta o regularnym uzupełnianiu lodówki. Grimes przyznała, że normą były sytuacje, kiedy przez osiem dni z rzędu jedli kanapki z masłem orzechowym. Piosenkarka wyjaśniła, że priorytetem dla jej ukochanego nie jest komfortowe życie, a projekt kolonizacji Marska, w który inwestuje większość środków finansowych.
Ludzie mówią: "On gromadzi pieniądze". Nie! On wszystko wydaje (na badania i rozwój projektów – przyp. red.) – dowodziła Grimes w rozmowie dla "Vanity Fair".