Tak "zabezpieczała się" przed ciążą. Pielęgniarka była w szoku

Okazuje się, że edukacja seksualna i wiedza na temat antykoncepcji wciąż są w społeczeństwie na zbyt niskim poziomie. Pielęgniarka, która prowadzi swoje konto na Tik Toku, nie mogła uwierzyć w to, jak jedna z jej pacjentek próbowała uchronić się przed ciążą. Internauci również byli zszokowani jej historią.

Pielęgniarka podzieliła się w mediach społecznościowych wstrząsającą historiąPielęgniarka podzieliła się w mediach społecznościowych wstrząsającą historią
Źródło zdjęć: © TikTok

Pielęgniarka, która na co dzień pracuje na oddziale ratunkowym i urazowym, opowiedziała w sieci niewiarygodną historię. Kobieta prowadzi profil na Tik Toku. Dzieli się tam szczegółami swojej pracy. Mimo że ma spore doświadczenie zawodowe, tym razem nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała.

Zygmunt Chajzer dał się zamknąć w więzieniu. Wszystko na potrzeby programu

Poprosiła o badanie. Pielęgniarka nie spodziewała się, co usłyszy

Pielęgniarka opowiedziała, jak podczas jednego z nocnych dyżurów przyszła kobieta, która poprosiła o badanie pod kątem chorób przenoszonych drogą płciową.

Za każdym razem, kiedy przychodzi młoda kobieta, która prosi o takie badanie, rutynowo prosimy o próbkę moczu, który wykorzystujemy do wykonania testu ciążowego - wyjaśniła pielęgniarka.

Podkreśliła, że wykonuje się go tylko dlatego, by upewnić się, czy kobieta nie jest w ciąży, ponieważ gdyby była i gdyby okazało się, że cierpi na pewne choroby, mogłoby to stanowić duże niebezpieczeństwo dla płodu.

Pacjentka podkreśliła jednak, że nie ma możliwości, by mogła zajść w ciążę. Pielęgniarka spytała ją, czy uprawia seks i czy się zabezpiecza. Kobieta potwierdziła, że jest aktywna seksualnie, nie zabezpiecza się, ale wyznała, że "używa chusteczek ciążowych".

Chroniła się przed ciążą chusteczkami do czyszczenia

Pielęgniarka była w szoku. Nie miała pojęcia, czym są takie chusteczki. Kobieta wyjaśniła, że podczas ostatniego pobytu tutaj, dwa miesiące wcześniej, zabrała pojemnik z chusteczkami, których używa się w szpitalu do sprzątania i korzystała z nich przed seksem i po.

Jak, według ciebie, chroni cię to przed ciążą? - spytała zaskoczona pielęgniarka. Kobieta odpowiedziała, że na etykiecie jest dziecko i symbol X, a więc oznacza to, że jeśli używasz tego produktu, nie możesz zajść w ciążę.

Zaskoczona pielęgniarka wyjaśniła jej, co naprawdę oznacza taki symbol. Mianowicie: że produkt nie jest odpowiedni dla dzieci. Internauci dopytywali w komentarzach, czy kobieta ostatecznie zaszła w ciążę. Okazało się, że nie, jednak była zarażona chorobami przenoszonymi drogą płciową. Miała także odparzenia przez używanie szpitalnych chusteczek.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem