Pewna para Amerykanów zdecydowała się na nietypowe przedstawienie podczas swojego wesela. Wejście na salę nowożeńców było na tyle niezwykłe, że jeden z gości nagrał je, a następnie opublikował wideo na TikToku. Materiał wywołał spore poruszenie wśród internautów i został wyświetlony ponad 288 tysięcy razy.
Wesele odbyło się 2 kwietnia w Gallatin w stanie Tennessee, jednak nowożeńcy postanowili nawiązać do czasów niewolnictwa. Na opublikowanym w sieci nagraniu wideo widać pannę młodą, która wchodzi na salę w towarzystwie męża, który jest przypięty do psiej smyczy. Mężczyzna udawał zwierzę, co ewidentnie podobało się jego żonie. Śmiałkowi w chodzeniu na czworaka po podłodze nie przeszkadzała nawet odświętna kreacja.
Nie wiadomo, w jakim celu nowożeńcy przedstawili kontrowersyjną choreografię. Wielu internautów zwróciło uwagę, że scena przypominała wydarzenia z czasów niewolnictwa. To właśnie wtedy czarnoskóre osoby były traktowane jak zwierzęta.
Uważam to za bardzo obraźliwe pod każdym względem - napisał jeden z internautów.
Internauci mieli wiele zastrzeżeń dotyczących występu nowożeńców. Komentujący wytknęli, że para dała zły przykład dla obecnych na uroczystości dzieci. Nie zabrakło również nawiązań do dzieł kultury. Niejeden użytkownik TikToka stwierdził, że nagrana scena mogłaby pojawić się w dreszczowcu "Uciekaj!" Jordana Peela.
Są tam dzieci. Jestem na wszystkich zła - skomentowała internautka.
To mi przypomina klimat z filmu "Uciekaj!" - napisał komentujący.