Kendell wypełniła noworoczne postanowienie. Wybrała się na siłownię i rozpoczęła regularne treningi. Aby zmotywować obserwatorów na TikToku, nagrywała swoje postępy, a później publikowała je w mediach społecznościowych. Na jeden z treningów założyła nowe legginsy. Ku jej zdziwieniu okazało się, że spodnie były mocno prześwitujące. Odkryła to dopiero w domu, gdy obejrzała wideo z wizyty na sali ćwiczeń.
Kobieta nie kryje zażenowania. Mimo wszystko postanowiła podzielić się nagraniem z internautami. Chciała przestrzec inne kobiety przed podobną wpadką. Wskazała też jasno, kiedy lepiej darować sobie zakładanie obcisłych spodni na siłownię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie noście prześwitujących leginsów, gdy macie zamiar trenować dolne partie ciała. Wszyscy to widzieli i nikt nic nie powiedział - podsumowała żartobliwie w opisie.
"Zrobiłaś to celowo"
Internauci zarzucili jej, że założenie prześwitujących legginsów wcale nie było wpadką, a celowym działaniem. Nie mogli uwierzyć, że kobieta nie zauważyła tak istotnego szczegółu w sportowym elemencie garderoby.
"Jestem na 100 proc. pewna, że zrobiłaś to celowo", "Na pewno to widziałaś" - pisali w komentarzach. "Mylisz się. I uważam, że to zabawne, że ludzie tak myślą. Nie wiem, jak dokładniej mam to wyjaśnić, ale naprawdę nie zauważyłam, że spodnie prześwitują" - Kendell odpowiedziała na zarzuty obserwatorów.
Inni komentujący pocieszali ją. Mówili, że pewnie nikt nie przejął się tą wpadką. Poradzili jej też odpowiednie spodnie na trening siłowy, w których będzie się czuć komfortowo.
"Jestem starym wyjadaczem na mojej siłowni. Ocenianie ubioru innych to ostatnia rzecz, jaką bym zrobił", "Właśnie dlatego noszę dresy, a nie legginsy. Jeszcze nie miałam takiej pary, która dobrze zasłaniałby to, co jest pod spodem" - czytamy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl