Lacey Jade Christie z Melbourne w Australii pokazała w mediach społecznościowych strój, który miała na sobie na ślubie swojej przyjaciółki. Nie spodziewała się jednak jak ostra krytyka ją za to spotka. Internauci stwierdzili, że Lacey ubrała się bardzo wyzywająco i tandetnie. A co więcej jej sukienka była biała.
Fala krytyki za białą sukienkę na ślubie
Sukienka Lacey, która była biała, krótka i z głębokim dekoltem wywołała ogromne poruszenie. Do tego stopnia, że z 33-letniąTikTokerką skontaktowały się australijskie media. Lacey wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na taki, a nie inny strój.
Poziom, na jakim ludzie oczekują od innych przestrzegania ich własnych tradycji i oczekiwań, jest zdumiewający. Jest rok 2022, a ludzie automatycznie dochodzą do wniosku, że celowo próbowałam odwrócić uwagę od panny młodej – w tym przypadku panien młodych – co jest śmieszne - powiedziała dla news.com.au
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
33-letnia Lacey dodała także, że ślub, w którym uczestniczyła, nie był "tradycyjną ceremonią". Wcześniej kontaktowała się z pannami młodymi i pytała ich, czy może przyjść na ślub w takiej sukience. Inni goście także mieli nietypowe stroje.
Wielu moich przyjaciół nosiło sukienki z głębokimi dekoltami, przezroczyste sukienki, były też garnitury, które miały tylko marynarki (bez niczego pod spodem). Mój strój nie był najbardziej wyzywającym tego wieczoru, a panny młode były bardzo zadowolone z autentyczności, z jaką wszyscy pojawili się na ich weselu - powiedziała.
33-latka powiedziała, że to normalne w kulturze queer. Za kilka tygodni wybiera się na wesele bardziej konserwatywnych osób i wtedy wybierze inną kreację.
Ludzie ciągle mi mówią, że nie uszanowałam pary młodej, ale nieznajomi w internecie lekceważą i ich i mnie, nie słuchając faktu, że one chciały ślubu bez narzuconych norm - dodała na TikToku.