Trudne doświadczenia życiowe potrafią diametralnie zmienić nasz punkt widzenia. Tak było w przypadku 34-letniej fryzjerki i 35-letniego hydraulika.
Para, która doczekała się trójki dzieci - Wilfredema (10 l.), Betsy (7 l.) i Trixie (4 l.) - od lat ciułała na wymarzony, drogi dom. Małżonkowie spędzali długie godziny w pracy, co negatywnie odbijało się na ich życiu rodzinnym. Nie mieli dla siebie zbyt wiele czasu.
Swoje cele przewartościowali dopiero wtedy, gdy ich bliska przyjaciółka zmarła na nowotwór jelita grubego. Zrozumieli, że takie życie nie ma sensu. Postanowili spędzać ze sobą i z pociechami każdą wolną chwilę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamieszkali w mini - busie. Podróżują po Europie
Kayla i Badger zwolnili się z pracy. Kupili i przerobili mini-busa na dom dla pięcioosobowej rodziny, a potem ruszyli z dziećmi w podróż po Europie. W niskobudżetowy sposób zaczęli spełniać marzenia.
To było absolutne szaleństwo. Sprzedaliśmy wszystko, co posiadaliśmy - nasz drogi samochód i meble. Zachowaliśmy bibeloty i wspomnienia - cytuje słowa kobiety The Sun.
Do tej pory rodzina zwiedziła już dziesięć krajów w Europie (w ciągu 11 miesięcy). W końcu - ze względu na edukację dzieci i ich konieczność pójścia do szkoły - zdecydowała się osiedlić w Portugalii. Po drodze adoptowała nawet porzuconego kota i psa.
Nadal jednak wszyscy mieszkają w mini - busie, który zaparkowali w lesie. Uprawiają własną żywność, korzystają z energii słonecznej oraz pobliskich zbiorników wodnych. Tutaj m.in. się kąpią.
Małżonkowie nie zamierzają z tego rezygnować. Jak twierdzą, dzięki temu nie tylko spełniają marzenia, ale i co najbardziej przewrotne, oszczędzają na czynszu i rachunkach - nawet do 10 tys. zł miesięcznie! Pieniądze zbierają dla dzieci na przyszłość.
Celem naszej rodziny jest powolne, proste życie poza całym tym zgiełkiem - cytuje jego słowa The Sun.
Ich przygody można podziwiać na kanale na YouTube o nazwie @TheScottersgooffgrid.