Maria Stachurska ma duży talent artystyczny, o którym wiedziało dotychczas niewiele osób. Okazuje się, że w wolnych chwilach pisze ikony, a wszystko zaczęło się przez zupełny przypadek, gdy zobaczyła piękną ikonę u swojego przyjaciela. Zarówno Anna Lewandowska, jak i jej mama nigdy nie ukrywały, że są wierzące i praktykujące.
Utalentowana Maria Stachurska
O swojej pasji do religijnych malunków mama Anny Lewandowskiej opowiedziała w programie "Dzień Dobry TVN". Chęć spróbowania swoich sił w malowaniu sakralnych dzieł była tak duża, że Maria Stachurska zapisała się do specjalistycznej szkoły pisania ikon u jezuitów – miało to miejsce około 8-9 lat wcześniej.
"Mówi się, że pierwsza ikona zawsze powinna zostać dla pisarza. Zostałam uzdrowiona podczas pisania tej ikony, dlatego mój Pantokrator jest tutaj" - dodała natchniona Stachurska.
Mama Lewandowskiej obdarowała ikonami córkę oraz wnuczki – każda z nich dostała wizerunek Matki Boskiej albo świętą, która nosi to samo imię, co obdarowana. Maria Stachurska dodała także, że zawsze przy tworzeniu ikon modli się przy muzyce prawosławnej albo Chorałów Gregoriańskich. Niektóre z prac trafiły także do ciekawych zakątków na całym świecie.
"Te ikony mają wtedy troszkę charakter tych osób, za które to robię" - tłumaczy autorka ikon.
Pisanie ikon – co to znaczy?
W kontekście tworzenia ikon można spotkać się ze stwierdzeniem, że ikony się pisze. Jak niedawno wyjaśniła malarka Alicja Tuz: O ikonach mówi się, że się je pisze, bo z języka rosyjskiego "pisać" oznacza "malować", a poza tym w ikonach zawarta jest treść, zawierają bardzo bogatą symbolikę i odczytuje się je poprzez te symbole.
Jak widać uduchowione dzieła Marii Stachurskiej są nie tylko oryginalne, ale zawierają w sobie pierwiastek symboliczny. Własnoręcznie wykonane ikony na pewno niejednokrotnie wzruszały obdarowanych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.