Chloe Quiroz jest byłą striptizerką. Aktywnie prowadzi profil na TikToku, gdzie publikuje pod pseudonimem @sleeeepychlo. Niedawno kobieta zaskoczyła swoich obserwatorów jednoznaczną opinią na temat odwiedzania klubów ze striptizem.
Pracowała jako stripizerka. Ma jedną radę dla kobiet
Kobieta opublikowała krótkie nagranie jako odpowiedź na film innej tiktokerki, Elizabeth Gyna. W zamieszczonym klipie ujawniła ona najbardziej kontrowersyjne rzeczy na temat swojego związku. Jedną z nich był fakt, że pozwoliłaby chłopakowi odwiedzić klub ze striptizem.
Gdyby mój partner kiedykolwiek zapytał mnie, czy mógłby pójść do klubu ze striptizem, nigdy nie odmówiłabym. Widzę to jako wykonywanie przez dziewczyny ich pracy. Nie chcą twojego mężczyzny - zaznaczyła tiktokerka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chloe Quiroz zareagowała na to wyznanie jednoznacznie.
Jako była... wiesz, co mam na myśli, powinnaś powiedzieć "nie" - podkreśliła tylko.
Tiktokerka zaskoczyła fanów. Wyjaśniła swoją poradę
Krótki filmik szybko stał się wiralem. Obejrzało go ponad 2,6 miliony użytkowników. W komentarzach widać jednak, że eks-pracownica klubu ze striptizem mocno zaskoczyła niektórych obserwatorów. Internauci nie mogli zrozumieć, dlaczego mówi w ten sposób o swojej poprzedniej pracy.
Zaraz, dlaczego? Jestem naprawdę ciekawa, czy ktoś może wyjaśnić? - zapytała jedna z obserwatorek eks-striptizerki.
Chloe postanowiła odpowiedzieć internautce.
Sposób, w jaki ci mężczyźni zachowują się po kilku drinkach i po zobaczeniu chodzącej nagiej bogini... - napisała.
Wiele użytkowniczek komentowało też, że nie zgodziłyby się na wizytę partnera w takim klubie.
"Moja zasada brzmi: jeśli nie chcesz, żebym tam pracowała, to tam nie idziesz!" - ujawniła jedna. "Pamiętam, jak próbowałam być fajną dziewczyną. Nie polecam tego" - dodała druga.
Czytaj także: Mówią, że ma "podwójne piersi". To słyszy na swój temat
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl