To zadanie zaskoczyło internautów. Nauczycielka: "Opanujcie się"

W internecie zrobiło się głośno o zadaniu matematycznym, które pojawiło się w książce z 1994 roku. Zainterweniować postanowiła jedna z nauczycielek. Pokusiła się o publikację mocnego stanowiska.

Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Na jednej z facebookowych grup dla nauczycieli pojawiło się nielogiczne zadanie. Pochodzi ono z książki "Matematyka 2" autorstwa Lankiewicz B i Semadeni Z. z 1994 roku.

Mimo upływu lat łamigłówka nadal jest wykorzystywana. Budzi ona spore emocje, a wszystko ze względu na treść.

Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie

Na jabłoni rosło 50 jabłek. Dorotka zerwała 28 jabłek, a ja zerwałam o 2 więcej od niej. Ile jabłek zostało na jabłoni? - czytamy w zadaniu.

Nie trzeba być matematycznym geniuszem, by szybko uzyskać rozwiązanie - 58. I tutaj pojawia się zakłopotanie, bo wychodzi na to, że udało się zerwać więcej jabłek, niż... było na drzewie.

Dziwne zadanie. Nauczycielka reaguje

Do tej nielogicznej łamigłówki odniosła się jedna z nauczycielek. Swoje stanowisko zaprezentowała na facebookowym profilu eDziecko.pl. Matematyczka zaznaczyła, że nietypowe zadania często pojawiają się na lekcjach matematyki.

Podkreśliła, że albo zawierają za mało, albo za dużo danych. "Są również i takie, jak z tą jabłonią". Jej zdaniem takie zadania są potrzebne, bo rozwijają umiejętność czytania ze zrozumieniem, a ponadto uczą logicznego myślenia oraz analizy.

Matematyka to przede wszystkim nauka logicznego myślenia. Umiejętność dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia są ważne, ale są one potrzebne do wykorzystania w rozwiązywaniu, chociażby takich logicznych zadań. Myślenie nie boli, trzeba uruchamiać do pracy szare komórki, bo inaczej się rozleniwiają. A w odpowiedzi nie trzeba pisać żadnej rozprawki - spostrzegła.

Co zatem trzeba zrobić, gdy zadanie jest nielogiczne? "Wystarczy napisać: za mało danych, dane niewłaściwe, nie da się rozwiązać... i potrafić ustnie uzasadnić dlaczego" - wyjaśniła matematyczka, cytowana przez edziecko.pl.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"