Ten barber lubi wychodzić poza schematy. Nie ograniczają go cztery ściany - ruszył z akcją #ulicznybarber, w ramach której strzyże w najpiękniejszych miejscach na mapie Trójmiasta. To jednak nie wszystko. Dla Dawida nieważne jest nie tylko miejsce, ale także zasobność portfela jego klientów.
Zaczęło się we wrześniu
W ubiegłym roku do "Gąsiora" zwrócili się pracownicy Centrum Integracji Społecznej w Gdyni. Wówczas barber zabrał dwóch kolegów i przyjechali, aby ostrzyc podopiecznych centrum. Nieodpłatnie, chociaż była pewna rekompensata - na miejscu czekał na nich solidny poczęstunek z grilla.
Dawidowi taka możliwość tak się spodobała, że postanowił kontynuować tego rodzaju pomoc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli jakakolwiek organizacja/grupa chciała by by zacząć z nami współprace na podobnych warunkach kontaktujcie się drogą mailową! zyciegasiora@gmail.com DZIAŁAMY NON PROFIT ( ZA DARMO - DOBRY UCZYNEK) - napisał Dawid pod filmem na YouTubie, gdzie zrelacjonował wrześniową akcję.
Akcja na jeszcze szerszą skalę
Barber zainicjował akcję #stayfresh. W ramach niej zaprasza do swojego salonu osoby potrzebujące oraz w kryzysie bezdomności. Na miejscu będą mogły skorzystać z bezpłatnego strzyżenia, zjedzenia ciepłego posiłku i wybrania sobie ubrań przygotowanych przez pracowników salonu.
Nie każdy może pozwolić sobie na strzyżenie z ręki barbera. Przy okazji, jeśli ktoś potrzebujący przyjdzie i będzie chciał coś ciepłego zjeść lub wybrać sobie jakieś ciuchy, to również będzie miał okazję to zrobić właśnie u nas w salonie. Na miejscu będą osoby, które będą wydawały posiłek, jak i odzież. To jest druga taka inicjatywa wobec ludzi potrzebujących, bo wcześniej zorganizowane było strzyżenie potrzebujących z Centrum integracji Społecznej w Gdyni. To również możliwość poznania się nawzajem. Może znasz kogoś, kto potrzebuje takiej pomocy, to daj mu znać - mówi Dawid "Gąsior" Gąsiorowski w rozmowie z portalem trojmiasto.pl
Osoby potrzebujące będą mogły skorzystać z usług salonu i bazy ubrań w nabliższą niedzielę (26 lutego) w Kameyo Hair & Beauty na Kilińskiego 5 b w Gdańsku.
Wyjść z sideł bezdomności
Wśród osób w kryzysie bezdomności każda niesie ze sobą jakąś historię. Niektórym w życiu się nie powiodło, innych na ulicę ściągnął alkohol, jeszcze inni uznali, że tak będzie najlepiej.
Są wśród tych osób także te, które z drobną pomocą, chętnie odmienią swój los. Nie chodzi tutaj tylko o żywność czy ubrania, żeby przetrwać. One są potrzebne, ale utrzymują ich na tym etapie, na jakim egzystują na co dzień. Takie akcje, jak #stayfresh pomagają im spojrzeć na siebie w nowym świetle. Uwierzyć, że znów mogą wrócić do funkcjonowania w społeczeństwie.
Czytaj także: Mają niepełnosprawną córkę. Poszli w świat nauczać
Dla wielu osób w kryzysie bezdomności możliwość kąpieli, założenia schludnych ubrań i ostrzyżenia, jest pierwszym krokiem do wyrobienia dokumentów. A mając dokumenty, mogą się starać o pracę. Mając pracę - mogą się starać o mieszkanie czy pokój. Właśnie dlatego akcje, jak ta zainicjowana przez Dawida Gąsiorowskiego, są bezcenne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.