Wiadomo - element zaskoczenia to miły dodatek do poproszenia wybranki serca o rękę. Jednak okazuje się, że niektórzy potrafią przekroczyć granicę, za którą miły dodatek staje się przerażającym zaskoczeniem. Tak też było w tym przypadku.
Bohater tej opowieści postanowił, że chce się oświadczyć swojej drugiej połówce i chce z nią spędzić resztę życia. Postanowił to zrobić podczas...zaaranżowanego aresztowania. Całą sytuację zarejestrowano na filmiku, który trafił na TikToka.
Shaquitta Nicole z przyjaciółmi bawiła się na swoim przyjęciu urodzinowym, kiedy nagle wybuchło zamieszanie. Okazało się, że jej chłopak, Shane, właśnie jest aresztowany. Na nagraniu widać, jak są mu zakładane kajdanki. Wszyscy zebrani otoczyli "aresztowanego", żeby zobaczyć co się dzieje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Shane poprosił Shaquittę, żeby sięgnęła do przedniej kieszeni jego spodni i wyjęła to, co tam znajdzie.
Przepraszam, że spieprzyłem twoje urodziny...ale to ci to wynagrodzi - zaczął, kiedy jego dziewczyna wyjęła z przedniej kieszeni jego dokumenty, on zza pleców wyjął pudełko z pierścionkiem. Uklęknął i wyciągnął ręce do Shaquitty, pokazując przy okazji, że wcale nie jest skuty kajdankami.
Wyjdziesz za mnie? - zapytał.
Oświadczyny traumą na całe życie?
Sytuacja była dla Shaquitty bardzo dramatyczna. Kobieta aż usiadła na trawie. Widać było, że jest jej słabo, prawie straciła przytomność. W końcu, ku uciesze zebranych, odpowiedziała "tak".
Jednak sposób, w jaki Shane się oświadczył, nie wszystkim wydał się rozsądny. Wiele osób zwróciło uwagę na to, że mężczyzna wystawił swoją ukochaną na ogromny stres.
"Dlaczego kazał jej przez to wszystko przechodzić?", "To nie jest zdrowe" - brzmiały niektóre komentarze.
Jedna z komentujących wyznała, że sama była świadkiem podobnej sytuacji, problem jednak w tym, że narzeczony rzeczywiście szedł do więzienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.